.dex - 23 Marzec 2005 Temat postu: JO, BO - jaka sztuka walki? był już podobny temat o Escrimie.. a ja spytam o JO i BO. Wiecie może w jakich sztuakach walki są stosowane? Może ktoś trenuje coś? Oceansoul - 23 Marzec 2005 Jo jest powszechnie stosowany w aikido razem z bokkenem wojownik - 24 Marzec 2005 karate i kung fu - pod inna nazwa moze wystepowac i miec troche inna dlugosc Zoolw - 25 Marzec 2005 W Kung-Fu...Podobno ten kto opanuje walke kijem opanuje każdą inną broń :) wojownik - 5 Kwiecień 2005 Chyba wszyscy wiemy co to kij Bo, ale kij bo w roznych SW moze miec inna nazwa a budowa i wyglad niczym sie nie rozni. Znacie inne nazwy BO ? ja slyszalem o chi mei gun W jakich sztukach walki uzywamy kija bo ? Karate, kung fu i co jeszcze ? Moze wiecie gdzie stosujemy bo z zaostroznym jednym koncem na dl ok 40 cm ( cos jak włócznia ) spotkaliscie sie z czym takim ? Anonymous - 7 Kwiecień 2005 w jednym z filmów o Bondzie (jak go szkolili na ninja   ) było ukryte ostrze w kiju bo (albo jo już nie pamiętam), ale ogólnie to już jest włócznia, a włócznia to kung-fu albo po prostu włócznia.  nie rozpatrywałbym tego w sposób przynależenia np włóczni do sztuk walki ale jako osobną umiejętność (poza wcześniej już wspomnianymi MA)
No i oczywiście ninja, który potrafi zabijać wszystkim. 
Xaero - 26 Kwiecień 2005 Kij bo (choć żadko) używane jest w battodo. PS: kij bo z ostrzem z czego wiem nazywa się morisho romanz2 - 27 Kwiecień 2005 kije bo w ninujutsu miały magazynki z truciznami, materiały wybuchowe, ukryte sztylety, łańcuchy i inne cuda. Pozatym odpowiednio przygotowany, mógł służyć za jednorazowy muszkiet
Mokucyoutou stosuje się czasem chyba jako broń wstępną do nauki walki yari- włócznią samurajską, ale głowy nie dam. Sam z chęcią chciałbym posiąść ten kij.... Xaero - 27 Kwiecień 2005 A może szef by takie cudo wystrugał (oczywiście ostrze drewniane)
romanz2 - 29 Kwiecień 2005 Właśnie, ja też chce taki kij 
Pic!@ - 9 Czerwiec 2005 Już to widzę: podczas treningu machasz sobie, nagle ci się z ręki wymcnoł i przybił gościa przyglądającego się tobie do drzewa  , ale by były jaja
Xaero - 9 Czerwiec 2005 No nie
romanz2 - 10 Czerwiec 2005 Byle uderzeniem nie można przebić się przez brzuch. Po pomyłce w atakowaniu sai, pchnąłem sie w brzuch ostrą końcówką lekko i ledwie miałem małą rankę. Noi kto by się przyglądał moim treningą??
Co do Mokucyoutou- z tego co się dowiedziałem, służył Ninja jako tyczka do skakania w zwyż, a w razie czego był wykozystywany jako włócznia. W czasie podróży służył za podpórkę, można było na nim też nosić cześć bagaży. |
||||||||
