Anonymous - 29 Maj 2005 Temat postu: Pasja - kije Od czego zaczeła sie wasza pasja walki na kije??????/ z gier? przypadkiem?np.kij od szczotki obejrzeliscie jakies film??? piszcie! romanz2 - 30 Maj 2005 zacząłem zbierać egzotyczną broń... postanowiłem zacząć nią ćwiczyc. Efekty widać na znanym już zdjęciu. Xaero - 31 Maj 2005 Ja jak miałem 5 lat to bawiłem się złamanym kijem theo - 31 Maj 2005 Temat postu: :P muj ojciec cwiczyl dlugo karate a mnie zawsze pasjonowaly sztuki walki ... a z broni znacznie bardziej wole siegnac po bo czy tonfe niz po karabin maszynowy ... bo z gnata to nie sztuka kogos pokonac ... mnie zawsze krecila bron prosta a zarazem smiertelnie niebezpieczna ;] Fish - 2 Czerwiec 2005 po prostu bron do walki wręcz ma w sobie to COŚ 
theo - 2 Czerwiec 2005 Temat postu: :P chyba nie ma tu zbyt wielu pasjonatow bo czy jo ... :P a jak sa to to ukrywaja 
wojownik - 2 Czerwiec 2005 Temat postu: Re: :P
i jedno i drugie stwierdzenie jest prawdą - wiecej jest nunchakowcow ale powoli sa doganiani przez innych :) jak sie postarasz to mzoe czesc z nich zacznie interesowac sie JO ? romanz2 - 2 Czerwiec 2005 I nikt się nie jara kamami i sai jak tak można :P?? XFactor - 2 Czerwiec 2005
theo - 3 Czerwiec 2005 Temat postu: :P ludu dulok ( czy jak to szlo :P ) mowie wam wszem i wobec iz bron zwana BO zamiata we wszystkie strony
nie dosc ze jest legalna ( jak sie policaj pszyczepi to mowisz ze ci sie lopata zlamala i musiales zakupic trzon :P ) to pasuje na sredni i dlugi dystans ( na krotkumim pszechodzimy na hand-to-face mode :P ) jest super tania ( no chyba ze po jakis tuningach to moze ciut drozsza :P ) super efektywna ( muj kumpel mial wargi iscie murzynskie jak mu pszywalilem pszypadkiem :P ) to jeszcze jest bardzo atrakcyjna w swojej prostocie bo jest strasznie niepozorna co sprawa wrazenie niegroznej ... no i to jest czesto blad w myslenie pszeciwnika tak wiec 1:0 dla nas :] Anonymous - 3 Czerwiec 2005 tak kije mają coś w sobie................moze jednak wrócimy do temetu?
Fish - 5 Czerwiec 2005
eee... czy mowiles o mnie  bo jak tak to to nie calkiem bylo bo :P tylko joko-geri
6.50 kij siegajacy nam do brody (w ogrodniczym )
taaak... ci ludzie w autobusie co stali dopiero przy 2 drzwiach nie mogli sie mylic :P przynajmniej mielismy duzo miejsca
Anonymous - 5 Czerwiec 2005 nie wygodnie jest nosić jo do szkoły a co do piero bo , musiałem obciąć kijek od szczotki, żeby mi się do plecaka mieścił, po prostu to nie jest broń którą łatwo można schować w rękawie albo pod kurtką. U mnie w ogrodniczym są po 4,50 a w praktikerze za 6zł i jak tu ufać że hiper jest lepiej. Nie jestem pasjonatem bo ani jo bo nie bardzo mam wprawę, jakby ktoś miał interesujący kurs ale nie uderzenia tylko dźwignie, duszenia , techniki transportowe to bardzo proszę mail w profilu, zachęcam do dawania linków do ciekawych stron i tych mniej ciekawych też w dziale LINKOWISKO a także do ftpów Anonymous - 1 Sierpień 2005 Ja urwałem sobie sztyl od miotły! (*znalazłem w piwnicy dla dozorcy)  No i jakoś idzie... 
Darkan - 2 Sierpień 2005 u mnie jak pomagałem babci przewracac siano ;] zaczełem krecic grabiami ;D i tak poszlo dalej |
||||||||||||||||
