Wojownik Forum Sztuk Walki Wojownik.com forum o sztukach walki, sklep, opinie, akcesoria, broń, nunchaku, ochraniacze, samoobrona, ulica, linki do stron o sztukach walki
Dowolna tematyka - fun , humor i dowcipy nie koniecznie o sztukach walki
RedActor - 25 Styczeń 2007 - Kim jesteś?
- Dobrym skrzatem!
- A dlaczego z siekierą?!
- Kiepski mam humor...
***
Murzasichle. Góralska chatynka. Młody Jędruś Gąsienica-Łopatka wrócił z wojska.
- Siadaj, synek - mówi tata, też Jędruś. - Gorzałeczki się napijem.
- Eeee, tatku, wolę szampana...
- A baraniny synku pojesz?
- Eeee, tatku, wolę krewetki...
Po godzince takiej biesiady, Jędruś-junior wstaje i wychodzi z chałupy. Gąsienica-senior łapie za siekierę i wypada za nim.
- Dokąd, ojciec, dokąd biegnieta?! - krzyczy jego żona, Władysława.
- Jak się jeszcze okaże, że szcza na siedząco, to ubiję gnoja!pauigi - 22 Luty 2013 Policjant zatrzymuje samochód, którym jadą trzy osoby.
- Gratuluję - mówi policjant - jest pan tysięcznym kierowcą, który przejechał nową szosą.
Oto nagroda pieniężna od firmy budującej drogi!
Obok pojawia się reporter i pyta:
- Na co wyda pan te pieniądze?
- No cóż - odpowiada po namyśle kierowca - chyba w końcu zrobię prawo jazdy...
Żona kierowcy z przerażeniem:
- Nie słuchajcie go panowie... On zawsze lubi żartować, gdy za dużo wypije!
W tym momencie z drzemki budzi się, siedzący z tylu dziadek i widząc policjanta zauważa:
- A nie mówiłem, że skradzionym samochodem daleko nie zajedziemy!grizzly - 6 Maj 2013 Przychodzi baba do dentysty, ściąga majtki i siada na fotel. Dentysta, mocno zdziwiony, pyta:
- Czy pani nie pomyliła lekarzy?
Baba odpowiada:
- Czy to pan wczoraj zakładał mojemu mężowi sztuczną szczękę?
Dentysta potwierdza. Baba na to:
- To teraz ją pan wyjmij!Anonymous - 29 Kwiecień 2014 Kilkuletni chłopczyk i dziewczynka w tym samym wieku kąpią się razem w wannie. Dziewczynka dostrzega siusiaka i pyta chłopczyka:
- Mogę dotknąć?
Chłopczyk oburzony:
- Nie ma mowy! Swojego już urwałaś!Antek1986 - 2 Czerwiec 2014 Mąż z żoną oglądają w telewizji horror.
Na ekranie pojawia się straszny, ociekający krwią potwór.
- O matko! - krzyczy żona
- Teściowa? Faktycznie podobna.Anonymous - 8 Sierpień 2014 Żona do męża:
- Zobacz, ja muszę prać, prasować, sprzątać, nigdzie nie mogę wyjść, czuję się jak Kopciuszek.
Mąż na to:
- A nie mówiłem, że ze mną będzie ci jak w bajce?Anonymous - 17 Sierpień 2014 Kumpel do kumpla:
- Moja żona według jakiegoś tam horoskopu jest spod znaku Ziemi. Ja natomiast w tym horoskopie jestem spod znaku Wody. Teraz rozumiem dlaczego nasze pożycie to jedno wielkie bagno!Anonymous - 28 Sierpień 2014 Zajączek po powrocie z każdej nakrapianej imprezy budzi się poobijany, gdyż dostaje w ryj od współlokatora niedźwiadka.
Po kilku sytuacjach zajączek prosi niedźwiedzia:
- niedźwiadku dzisiaj mam urodziny mamy, proszę nie bij mnie gdy wrócę z imprezy bo jutro mam ważną rozmowę o pracę, ok.
Na to niedźwiadek
– dobrze zajączku postaram się.
Nad ranem zajączek patrzy w lustro i z pretensją mówi:
-niedźwiadku, a nasza UMOWA?
Na to niedźwiedź:
- gdy wróciłeś wymiotowałeś na swoje łóżko, wytrzymałem
- położyłeś się na moim , wytrzymałem
- następnie zrobiłeś gówno na poduszkę, wytrzymałem
- Ale gdy wetknąłeś w nią zapałki i powiedziałeś, że dziś śpi z nami jeżyk to się załamałem.Anonymous - 12 Maj 2015 Gdzieś na dalekim oceanie miała miejsce katastrofa statku pasażerskiego. Spośród wszystkich rejsowiczów uratowało się stu mężczyzn i jedna kobieta. Wylądowali oni na bezludnej wyspie. Po miesiącu kobieta powiedziała:
"No panowie, dosyć! Dosyć tych świństw!" - i popełniła samobójstwo
Po upływie kolejnego miesiąca ktoś powiedział:
"Nie no panowie, dosyć! Dosyć tych świństw!" - i zakopano kobietę.
Po upływie kolejnego miesiąca ktoś powiedział:
"Nie no panowie, dosyć! Dosyć tych świństw" - i odkopano kobietędamian96 - 7 Grudzień 2015 Dzwonek do drzwi. Za drzwiami dziecko:
- Dzień dobry pani.
- A to ty Piotrusiu. Co się stało?
- Tata mnie przysłał, bo dłubie przy motorze i nie może sobie dać sam rady.
- Stary, rusz się i idź pomóż sąsiadowi.
- Tata jeszcze mówił, żeby pan sąsiad wziął taki specjalny klucz, bo tata nie ma w garażu.
- A jaki?
- Szklaną pięćdziesiątkę...