Anonymous - 7 Grudzień 2005
-Uchwyt poprzeczny(rączka) oczywiście musi być na tyle duża by nie zawadzało kręcenie całą tonfą. Czyli gdzieś 4 CM więcej załóżcie na oprawe i zrobienie Grzybka. -Uchwyt klasyczny - jak byśmy trzymali normalną pałke - jest zaraz przy uchwycie poprzecznym i ma tą samą długość. Nie kończy się grzybkiem, tylko jakimś tam mniejszym zgrubieniem. -Ramię pałki powinno być tak długie, żeby podczas chwytu jej jak w bloku(tonfa chroni cale przedramię, a trzymamy za uchwyt poprzeczny) wystawała poza łokieć o długość wcześniej opisywanego Uchwytu popczecznego. Takim sposobem potrzebujemy tylko dwóch wymiarów by wykonać precyzyjnie tonfe, a w zasadzie jednego, bo długość uchwytu poprzecznego można dopasować tak by była uniwersalna. Co do szkoleniówek. Mam oficjalny film Polskiej Policji, szkolenia z zakresu posługiwania się tonfą. Niestety film jest ubogi w techniki spotykane w kobudo, ale przynajmniej jest po polsku i prezentuje techniki które wykonać można po prosyu, w interwencji. Nie przezentują w sumie tam żadnych układów, ani sposobów walki tonfa na tonfe, tak sportowo. Mam takzę drugi film Mastering The Tonfa. Ten film już jest całkowicie skierowany w strone kobudo. Bardzo dużo technik i ich zastosowań, wszystko prezentowane z odpowiednią prędkością i w odpowiednich ujęciach. Ale niestety film jest zagraniczny. Obie szkoleniówki dostępne są na sieci Emule. Saku - 22 Styczeń 2006 Marcin ale tonfa to chyba tylko u policji i chyba a raczej napewno na karate bo chodziłem. A pozatym chyba zawsze się legalną kupuje bo nie ma nielegalnej tonfy chyba że ukradniesz a jak już coś to często z kumplami nie mówie że ja ale sie chyba nie chodzi z tonfom tylko z basetballem widziałem czasami na meczu.A tonfa jeśli się nie mylę to jest z tworzywa jakby to powiedzieć sztucznego raczej może z gumy no nie wiem kiedyś widziałem ale nie dotykałem  .Może gorzej się znam w tych sprawach a ty lepiej ale ja myśle tak jak napisałem  .
Anonymous - 22 Styczeń 2006 Tak, są z tworzywa. Gumowej tonfy nie widziałem i nie spotkałem. Ale jak pisałem, istnieją wersje tonfy z tworzywa, bez wzmocnienia prętem i tonfy z tworzywa z prętem w środku. Są jeszcze drewniane. Jeszce nie spotkałem sklepu gdzie można by było drapnąć tonfe z tworzywa, wzmocnioną prętem. Prostym więc wnioskiem jest że najrywaźniej jest ona nielegalna. Pozatym tak wynika z prawa(ustawa o broni i amunicji, oraz zarządzenia ministra w sprawie środków przymusu bezpośredniego, także zarządzenia o wyposarzeniu słóżb policji i straży granicznej) Saku - 23 Styczeń 2006 NO tak ale tonfy są wzmacniane jakimś prętem nigdy nie słyszałem owszem jest taka ustawa:Pże no tonfy są nielegalne ale przecież tonfy są używane do różnych rodzajów grup społecznych tak jak tu napisałeś straży granicznej lub policji ale ja wiem że są używane również do nauki walki w poszczegulnych sztukach takich jak no karate noi tym podobne. 
aniol - 6 Luty 2006
kwestia dyskusyjna, ostatnio miałem możliwość obejrzenia tonf będących na wyposazeniu naszej policji, które uległy zniszczeniu podczas zwykłego treningu poodpadały od nich boczne uchwyty, w jednym przypadku złamaniu uległo długie ramię i podobno wszystko podczas uderzeń w worek! natomiast nie wiem jak długo były w użyciu (ilosc uderzen itp) z kolei podczas swoich dotychczasowych treningów z drewnianymi tonfami tylko raz zetknąłem sie z rozwaleniem tonfy drewnianej (od uderzenia bo) ale była od samego początku jakaś taka nieciekawa... nie słyszałem za to o uszkodzeniu tonfy PVC ze stalowym rdzeniem ale mogę przeciez nie wiedzieć wszystkiego.... Anonymous - 6 Luty 2006
roofoos - 6 Luty 2006 a mówią, że my jesteśmy najgorsi 
Anonymous - 6 Luty 2006
Wystarczy spojżeć na sposób noszenia tonfy. Tonfe nosi się uchwytem bocznym do tyłu. Zaś oni albo noszą całkiem w bok, albo nosza do przodu. I dzięki temu połowa technik wyciągania połączonego z ciosem, lub specjalnym włożeniem tonfy by wykonać dźwignie idzie sie paść ;P Polak jednak potrafi. Pozatym to taka naleciałość z czasów Zomo, że łapie się pałke za normalny uchwyt(jak by ten boczny nie istniał) i wali się po łbach i plerach, aż przeciwnik sam się zniechęci do dalszych działań. romanz2 - 8 Luty 2006 Widziałem ostatnio policjanta z DWIEMA tonfami- jedną policyjną i drugą drewnianą przy spodniach :) Cóż służby mundurowe się rozwijają ^^. Pozatym kolega mi opowiadał, jak rozmawiali kiedyś w szkole ze strażnikiem miejskim czy tam z policjantem na temat ich sposobów wykozystywania tonfy. Pokazał na moim koledze jak naciskając tonfą na bark sprowadzić przeciwnika na ziemie :) Można więc mieć nadzieje, że coraz więcej będzie profesjonalistów w policji a nie ludzi którzy walą na "pałe" (hehe chyba od nich się wzięło to powiedzenie), aniol - 9 Luty 2006 cóż, fakt iż tonfy ze stalowym rdzeniem są na wyposażeniu policji nie znaczy iz każdy takową posiada w wielu komisariatach (nawet w całkiem sporych miastach) na stanie są tonfy całkowicie plastikowe co do noszenia tonfę skierowaną uchwytem bocznym do przodu nosimy po stronie ręki dominującej, uchwytem do tyłu po stronie "podporządkowanej" czyli funkcjonariusz praworęczny na prawym biodrze będzie miał uchwyt boczny sterczący w przod, na lewym w tył (leworęczny oczywiście na odwrót) i pomijając aspekty techniczne (za każdym razem chwytasz prawidłowo, i nie powinno ci sie pochrzanić z rękojeścią pistoletu) jest to uporządkowane regulaminem fakt specyficzną dowolnosc w noszeniu tonf, zaobserwowałem u straży miejskiej, ale akurat co do poziomu wyszkolenia tej formacji mam sporo zastrzeżen... i jak juz jestesmy przy poziomie wyszkolenia: szkolenie podstawowe w zakresie uzywania "pałki służbowej typu tonfa" obejmuje oprócz bloków i uderzeń, także dźwignie, techniki transportowe i rewizyjne, i teoretycznie każdy policjant biorący tonfe na patrol powinien je znać to czy metodycznie te wiadomości są utrwalane i powtarzane to juz zupełnie inny temat co do dwóch tonf używanych przez policję: szanowni przedmówcy! toż to jakaś kompletne bzdura! zwróćcie prosze uwage iż przy uzywaniu 2 tonf odpada wam z arsenału technik właśnie całe stadko dźwigni unieruchomień i obaleń do których potrzebna jest druga ręka (ilość technik obezwładniających 2 tonfami da sie policzyć na 1 rece) i pozostają tylko bloki i uderzenia nie mówiąc już o tym że angażując obie ręce w tonfy, bedziemy mieć mały problem w np. ubraniu delikwenta w kajdanki a co do pałowania to taka mała dygresja jakieś dwa lata temu miałem możliwość uczestnictwa w szkoleniu policyjnych i ż.w. oddziałów interwencyjnych, szkolenie miało na celu nauczyć działania zespołowego, przebiegało pod okiem jakiś tam wybitnych specjalistów ze stanów i wiekszosc szkolenia wygladala nastepujaco: szpaler policjantów i żandarmów ukryty za tarczami na tempa robił równoczesnie: krok, pała, tarcza, krok, pała, tarcza... młodzi funkcjonariusze (zwłaszcza żandarmerii) byli zachwyceni: " jakie to super, jakie ekstra, jestesmy jak legionisci, jakie to nowoczesne, jakie amerykanskie" pewien stary policyjny sierżant zwijał sie ze śmiechu obserwując ćwiczenia jego komentarz był mniej wiecej taki: "identyczne ćwiczenia, tylko dużo bardziej dynamicznie robiłem 20 lat temu, tylko wtedy szkolili nas spece zza wschodniej granicy" to tak na marginesie wypowiedzi o naleciałościach z ZOMO Anonymous - 9 Luty 2006 Ja wypowiadajac się na temat tonfy mówiłem na przykładzie filmu instruktarzowego jaki można znaleźć w internecie, który dotyczy szkolenia Polskiej Policji. Co do faktu noszenia tonfy i jej rodzajów, to masz zupełną racje o której zapomniałem. Fnkcjonariusze sami wybieraja sprzęt z jakim idą na ulice. Gazy, pałki i tympodobne to już ich wybór i mają tu dowolność(ograniczoną przez rozporządzenie ministra o środkach przymusu bezpośredniego). Nie jest w tym rozporządzeniu rozgraniczone czy tonfy mają być z metalowym wzmocnieniem, obicązeniem lub całkowicie polipropylenowe. Sama nazwa "tonfa" nie figuruje w Polskich dokumentach, ale za to jest zastąpiona frazą "pałka wielofunkcyjna", cokolwiek by to miało oznaczać. Trzeba właśnie zwrócić uwagę, że Polskie prawo w takich kwestiach(specjalnie lub nie) jest bardzo nieprecyzyjne i pozostawia sobie(urzędom orzekającym) interpretacje legalności, wykroczenia i tymże podobnych zjawisk. Przykre ale prawdziwe. Wracając zaś do tego instruktażowego filmu doa Polskiej Policji, samych uderzeń jest tam pare, pare omiatań i pare bloków któe trwają bardzo małą część filmu. Reszta zaś poświęcona jest własnie Dźwigniom i Obaleniom za pomocą Tonfy. Zaś sposób trzymania, noszenia, wyciągania jest ściśle przystosowany(niemalże wszystkie techniki) do noszenia tonfy po przeciwnej stronie niż ręka mająca operować tą Tonfą. Musimy także zauważyć fakt że z drugiej strony Policja ma guna, którego raczej nie będzie nosić po drugiej stronie. Więc, noszenie tonfy przez policjantów z rękojeścią boczną zwróconą ku przodowi, w większości przypadków będzie oznaczało tyle, że pałkarz nei zwarza czy jest tam uchwyt boczny czy go nie ma.. ;) wojownik - 13 Luty 2006 Czy tonfa o dł. 30 - 35 cm może być przydatna, funkcjonalna itp ? Spotkaliście się z takimi wymiarami ? 
Anonymous - 13 Luty 2006 Takie 'coś' to chyba nie tonfa ;). Długie ramie pozwala na skuteczne blokowanie. Blokuje się tak jak w walce wręcz, ale masz utwardzenie przedramienia. Tutaj zaś ochorona jest samego nadgarstka, co mnie troszke śmieszy, bo kto na nadgarstek bedzie przyjmował kopy i inne? Pozatym chodzi też o celność, trzeba będzie się nauczyć zbijać ciosy tylko ta częścią ciała. Iście dziwny pomysł. Straci się też możliwość wykonywania wielu dźwigni transportowych, jak i tych do obaleń. W wielu z nich była używana właśnie długa część tonfy. Techniki hakowe też by nie były przydatne bo podczas ich wykonywania, tonfe trzymało się za długą część. Jedyne zastosowanie to coś na styl kastetu, uderzenie jak pięścią, ale uderza końcóweczka. Większego zastosowania nie widze. wojownik - 13 Luty 2006 A co mnie bardziej zastanawia to fakt, że jedna tonfa ma być normalna o druga właśnie krótka. Tylko po co 
Anonymous - 13 Luty 2006
Add: Aa.. jest jeszce jeden powód dla zrobienia takiego dziwacznego czegoś. Może ktoś chce do tego doczepić pałke od nuna i stworzyć te sławetne nunchaku-tonfa ? pomysł ciekawy.. chociaż te oryginalne nun-tonfy są skręcane i można otrzymać i nunchaku(bo rączka boczna jest odkręcana) i tonfe poprzez skręcenie.. i nun-tonfe ;). Trzy w jednym. Może kogoś natchnęło by też sobie takie coś zmajstrować ? |
||||||||||||||||
