niby będąc przyszpilonym do łóżka mógłbym marzyć o tym aby wreszcie stanąć na nogi, ale takie coś mnie by raczej nie zaspokoiło; chociaż i tak bałbym się zapewne śmierci - nie bede wiedzial dopoki nie bede w takiej sytuacji. ( o odnosnie tego o czym marze - to sie zmienia co jkais czas - jestem zbyt niestałą osobą :P niby wiele z tego o czym myslalem mozna by bylo przełożyc na niepełnosprawnego czlowieka, ale to juz nie byloby to samo...)
Najgorsze jest to że w przypadkach takich jak aborcja czy eutanazja każda strona ma racje - to moze byc dla kogos wielką ulgą, ale moze tez mu zabrac mozliwosc wyjscia z kryzysu (bo takowa moze sie kiedys pojawic), ktos moze zle ocenic sytuacje pod wplywem smutku czy bólu, może powastać "podziemie" - kazdy ma racje a zarazem jej nie ma; paradoks.
_________________ "Jedna rzecz jest tak pewna jak zgon,
My zmienimy się i rzeczy nam drogie zbledną,
Tak jak już zbladły nie raz,
Znikną tak jak piana na wodzie,
Jak na brzegu piach."
Jestem za. Wiem, że to nie po chrześcijańsku, ale w/g mnie każdy ma prawo zadecydować o sobie. Nie można innym narzucać swojego światopoglądu poprzez regulacje prawne, bo dojdziemy do poziomu milicji islamskiej, która biega po muzułmańskich dzielnicach w europejskich krajach i każe wszystkich, którzy zachowują się za mało po "islamsku".
Chcesz stworzyc podziemie tak jak w przypadku aborcji?
Aborcja to osobny temat poza tym w Polsce jest legalna. W 3 przypadkach: kiedy ciąża jest efektem przestępstwa (gwałtu) lub zagraża zdrowiu matki, po stosunku w postaci tabletki wczesnoporonnej. Ale odnośnie eutanazji problem jest gdzie indziej, bo z jednej strony chcę aby była dostępna ale tylko na wyraźne życzenie osoby mającej się poddać takiemu zabiegowi, wykluczam tu decyzję bliskich. Przykład: gdybym był sparaliżowany od szyji w dół chciałbym żeby mnie odłączyli, mówię wyciągnijcie wtyczkę i po sprawie, ale już będąc w czymś w rodzaju śpiączki, kiedy jestem nieświadomy już bym się musiał zastanowić. Zależy co oznaczałaby legalność, czy tak jak przy aborcji że każdy może usunąć ciąże, czy tylko w szczególnych przypadkach. Nie jestem przeciwnikiem eutanazji ani zwolennikiem, po prostu problem mnie nie dotyczy, a zawsze znajdzie się świr który będzie chciał zarobić na śmierci takiego jak to mówicie "warzywa". Bez urazy ale mam w dupie to z jaką religią to się wiąże i nie akceptuję do końca nauki jaką nam przekłada kościół(chociaż chodzę do niego co niedziela i mam coraz więcej wątpliwości co ja tam w ogóle robie ale nie w tym rzecz), musiałbym znać Biblię w oryginale a nie mam takiej możliwości więc co do spraw religijnych myślę że nie bierzmy ich pod uwagę gdyż same w sobie wylkuczają nawet myślenie o czymś takim jak eutanazja, aborcja, masturbacja albo seks przedmałżeński czego nie będę komentować bo można by się długo rozwodzić nad tym.
Na pewnym forum znanego Dj'a zadałem to samo pytanie o eutanazji.
www.darude.com -> forum -> general -> the problem of euthanasia
oto odpowiedzi linka nie podam bo strona jest we flashu
Chinagirl: I have thinking lot of it...its soo imoprtant and intresting Big Question.
Very Difficult Question and Serious Thing in Life in My opinion.
I telling My opinion in shortly.
It depends many things,people, situation and so on. But I think e.g. its Better to Human to Died and have Euthanaisa...than suffer long time, too long bad health and many difficult pains and no hope better anymore.
Its touching many people and deep feelings I admit that. Soo Sad but True in Real Life. Soo I think Euthanasia should be legal and use if its nesessary and Good to that people situation.
DJ Scorpio:
about question 1: i would ask the person if he/she wants to die or not and respect the wish. if the person was in a coma (for years) , i really would not know what i would do.
about question 3: a person does not have the right to decide over the death of another being. if you think you do, you are way to arrogant.
about question 2: doctors are one of the reasons the person dies but they do not have had intentions, unlike murderers. the law (in most countries) states that (, if possible,) the patient should be kept alive as long as possible, so most of the time it's not even up to the doctors to decide! ... and whenever a doctor makes such a decision (no matter what he decides to do), people will criticise him/her for it, because a conclusion about this topic cannot be made. it required us to answer philosophical questions, which we obviously cannot do with certainty.
conclusion
the problem is that the human mind is far too small to handle the responsibility. we have the ability to keep people alive, but we don't have the mental ability to decide whether we should or not.
Moj nick tam forum to "Yogi"
Same ogólniki, to wszystko po polsku już napisaliśmy a wlkejanie tekstów nie wiadomo kogo jest rzeczą dziwną, język jest tak prosty że nie aż niemedyczny, nie wiem co to ma wnosić do dyskusji, nie usuwam tego, wystarczyło podać link i streścić w 5 zdaniach opinię tego kolesia a nie ładować wszystko w akapitach, proponuję wypowiadać się w swoim imieniu albo chociaż ustosunkować się do wypowiedzi jakie się wkleiło, ja tam nie znam tego Dj-ja więc może nie rozumiem czy jest on autorytetem <angelus88>
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
