Co przez to rozumiesz? Pewnie rozumiesz przez to wdzięki kobiece, ale nie wiem co Ci po głowie chodzi, więc sprecyzuj :)[/quote]
Yakubu i Zdun wytłumaczyli co maiłam na myśli pisząc ELEMENT ZASKOCZENIA, a jesli czegoś nadal nie rozumiesz to napisz :)
A co do tej "aury nietykalności" rzeczywiście istnieje taka, tylko szkoda, ze nie wszyscy faceci o niej wiedza i okładają kobiety pięściami...
No właśnie, MY jesteśmy mili, a dzisiaj... kobieta mnie pobiła!!!
Konkretnie mówiąc, kochanie moje (blondynka) postanowiła sobie potrenować machanie kijkami-co gorsza, ze mną jako sparingpartnerem. Przewidujac wypadki, poszedłem do ogrodniczego po trzonek do grabi z czegoś miękkiego (trafił się sosnowy). I teraz się cieszę, jako że dzisiaj właśnie kochanie moje trafiło mnie tym kijkiem w okolice nerek-aż mnie z lekka zamroczyło. Dzięki Bogu trafiła częściowo w pasek, ale... kijek i tak się złamał!
No i jak ja mam tu mówić, zę kobiet bić nie wolno?! Następnym razem będę chyba musiał jej dać swoje dłuugie bo (250 cm, cięte z grubego karnisza), żeby wcześniej sama się trafiła :-) A jeśli się nie trafi, trudno-Szef może się spodziewać zamówienia na kijki dla dużych ludzi :-)
_________________ Strzeżcie się łódzkich medyków!
"Ja nie skamlę, nie, ja pluję w twarz!
Jestem śmieszny Czort, więc śmieję się!"
Yakubu [Usunięty]
Wysłany: 19 Wrzesień 2005
Oj cholera, muszę sobie poszukać jakiejś delikatnej panienki, bo jakbym przypadkiem znalazł sobie taką kilerkę to nie przetrzymałbym tego - wystarczą mi kamienie na nerach, nie potrzebuję obrywać po nich kijem!
heh chyba troszke odbiegamy od tematu
niedawno kolega poprosił mnie abym go uderzyła z tz"liścia" po twarzy , no oczywiscie skorzystałam z tej "przyjemności" hihi ale powiem tak: nie dałam z siebie wszystkiego, mozna se pomyslec - jakis masochista z niego <lol2> ale niektorych to podnieca;p
zastanawiam sie dlaczego?:>
heh... ja mam kumpla w klasie ktory sam siebie oklada plaskaczami po twarzy psychol!
a wracajac do tematu: trenowalem z kilkoma dziwczynami kiedys na karate - nie ma zadnej roznicy poza tym ze troche delikatniej trzeba wykonywac techniki (i =czasem= delikatniej sie obrywa:P):D
a więc: tak! dziewczyny powinny trenowac!
PS podobno mamy równouprawnienie :P
_________________ "Jedna rzecz jest tak pewna jak zgon,
My zmienimy się i rzeczy nam drogie zbledną,
Tak jak już zbladły nie raz,
Znikną tak jak piana na wodzie,
Jak na brzegu piach."
Ja chciałabym , chce zapisac sie na aikido . . . ale jak na złosc u nas nie organizują takich zajęć ;/ chyba ze dojezdzałabym do innego miasta ;/
Yakubu [Usunięty]
Wysłany: 22 Wrzesień 2005
No nie czaki- - ja już myślałem, że ty taka grzeczna dziewczynka jesteś, a tu przyjemność sprawia ci lanie kolegi z liścia :] A fe!
A co do kursowania do innego miasta - wielu tak robi. Bądź dzielna :]
nie no grzeczna to ja jestem . . .
ale wiesz jak ktos mnie bardzo prosił ,to nie można odmówic ,hehe
potraktujmy te sytuacje z przymruzeniem oka ;]
a co do tych dojazdów to chyba tak zrobie , w koncu co mi szkodzi spróbowac
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach