To było po pierwsze primo, a po drugie primo to w imieniu Szefa proszę o spokój bo się tu chlew jak na Vortalu Budo zrobi. A po trzecie primo to wiem, że się piszę po secundo, ale tak jest fajniej
_________________ Ludzie kiedyś byli bliżsi sobie, musieli broń nie niosła tak daleko.
Trenuję: Aikido
Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 50 Skąd: z Europy
Wysłany: 26 Maj 2007
Przyznam się, że sam z początku miałem wielką ochotę trenować jakąś sztukę walki z bronią. Z początku myślałem o kendo ale na nie bym musiał do Wrocławia jeździć więc za paliwo by wyszło więcej niż za treningi. Iaido, kenjutsu ani battodo raczej też w pobliżu nie ma. W moim mieście jest jedynie karate i aikido a w sąsiednich poza nimi są jeszcze jujitsu, capoeira, judo i może coś jeszcze. A więc ja niestety na sztuki walki z mieczem raczej sobie pozwolić nie mogłem. Po za tym, aikido jest równie ciekawą sztuką walki a do sekcji mam maksymalnie 3 kilometry.
Kto wie, może kiedyś uda mi się trenować jakąś sztukę walki tylko z bronią ale w ciągu kilku następnych lat (około 3) raczej do tego nie dojdzie.
MMarciNN [Usunięty]
Wysłany: 26 Maj 2007
A na aikido nie macie JO, albo drewnianych mieczy ?
Ostatnio zmieniony przez MMarciNN 26 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz
Trenuję: Aikido
Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 50 Skąd: z Europy
Wysłany: 26 Maj 2007
Oczywiscie, że są ale trening nimi jest ograniczony, a przynajmniej w mojej sekcji. W ogóle to właśnie wykorzystanie broni w aikido przekonało mnie do niego. Mając na myśli sztuki walki z bronią miałem na myśli te gdzie są głównie wykorzystuje się broń a walka wręcz to ewenutalny dodatek. W aikido jest przeciwnie, broń jest dodatkiem... W większości przypadków
Witam
Postanowiłem temat odświeżyć, ponieważ pytanie mojej jest takie same jak w temacie. Trenuje już prawie 2 lata z przerwami, Karate Kyokushin. Zacząłem z 2 powodów, zawsze chciałem trenować jakąś sztukę walki(zwłaszcza walkę kataną...), a drugi to taki że było zwolnienie z WFu za należenie do sekcji, więc połączenie dobrego z pożytecznym. No ale stwierdziłem, że to nie do końca styl w którym czuję się dobrze, między innymi ze względu na budowę ciała. W każdym razie chciałem zmienić styl na taki, którym walczy się mieczem, problem jest tylko jeden - jaki ? Miałem okazje widzieć Kendo i Kenjutsu, i muszę stwierdzić że Kendo jakoś mnie nie przekonuje - zwłaszcza, że chce ćwiczyć dla siebie, raczej nie myślę o uczestniczeniu w zawodach. W Kenjutsu jest większa rozmaitość i dla mnie "ciekawiej" to wygląda. Kwestia zostaje jedno w życiu nie widziałem iaido. I tutaj pojawia się pytanie co lepsze, Kenjutsu czy Iaido ? Mieszkam w Krakowie, znalazłem takie o to dwie szkoły :
http://www.koryukan.ovh.org/ i http://www.kenjutsu.com.pl/
Po drugie z tego co czytam na tej drugiej stronie, jest trochę treningów walki wręcz(co by mi bardzo odpowiadało, bo coś z tego trzeba umieć :P), a jak jest iaido ? Same Kata związane z wydobyciem miecza ? Słyszałem, też że ciekawie jest połączyć kendo z iaido(w tej szkole np. jest i iaido i kendo, ma to sens ? Jakie jest wasze zdanie ? A może polecicie jakieś inne szkoły w Krakowie ?
Pozdrawiam
dobra to szybko aikido aido kenjitsu kendo nunjitsu
_________________ Aikido nie polega na walce z przeciwnikiem-jest to sztuka współżycia z naturą.
Autor-Morihei Ueshiba
Yakubu [Usunięty]
Wysłany: 19 Październik 2009
Nie da sie szybko odpowiedziec na takie pytania. Jesli chce sie cwiczyc walke, to najbardziej odpowiednie jest kendo z tego wzgledu, ze jest najbardziej kontaktowa sztuka walki z wyzej wymienionych. A decyzja o uczestnictwie w zawodach zalezy od czlowieka - chcesz cwiczyc tylko dla siebie, nie ma sprawy. Iaido bym nie polecal na poczatek, bo byloby to oszukwaniem samego siebie (ze czlowiek uczy sie walczyc). Wiekszosc senseiow zaleca rozpoczecie iaido gdy ma sie juz duze doswiadczenie w kendo - bez poznania specyfiki walki z zywym przeciwnikiem, wyrobienia w sobie pewnych odruchow, timingu, kata niestety pozostaja pustym teatrem ruchow (choc czesto pieknie wykonanym). Co do kenjutsu to w prezentowanych technikach bedzie blizsze oryginalowi (kendo jest zmodyfikowane do warunkow treningu w dojo) ale nie ma tam az takiego kontaktu z przeciwnikiem jak w kendo. Poza tym chyba latwiej trafic na jakiegos oszoloma, ktory mysli ze wie wszystko o mieczu i uczy glupot, a nie prawdziwego senseja. Najlepiej pojsc, zobaczyc, sprobowac wszystkiego i dopiero wybrac. Ale pamietac przy tym o pokorze i uzywac rozumu. Bo tam gdzie mowia jaki to czlowiek jest wspanialy i rozdaja co chwile nowy stopien, czlowiek karmi raczej swoja proznosc, nie dusze wojownika.
arathor [Usunięty]
Wysłany: 27 Kwiecień 2010
Zapraszam do Akademii Broni w Warszawie. Zajmujemy się nauczaniem szermierki szpadą, szablą, rapierem i mieczem długim. Szermierka pojedynkowa pozwala na konfrontację z oporującym przeciwnikiem. Jest o wiele bardziej dynamiczna niż kendo a polem trafienia jest całe ciało przeciwnika. System bezpiecznych ochraniaczy sprawia, że przy całym realizmie walki jest ona bardzo bezpieczna. Moim zdaniem ten typ fechtunku jest skuteczniejszy niż kendo, gdyż w pełni symuluje prawdziwy pojedynek na broń białą. Tak poza tym jest to nasza rodzima, europejska sztuka walki o wspaniałych tradycjach. [www.akademia-broni.pl]
[ Dodano: 27 Kwiecień 2010, 19:56 ]
Chciałbym również zaprosić do towarzyskich sparringów przedstawicieli szermierki azjatyckiej. Myślę, że tego typu konfrontacja szermierki wschodniej z europejską byłaby bardzo ciekawa i pouczająca dla obu stron. Zapraszam na treningi taktyczne do SSF3 Akademia Broni, podczas których mamy możliwość przeprowadzenia takich właśnie sparringów. Możemy również umówić się w innym miejscu. Postaram się zapewnić sprzęt ochronny i symulator miecza. Zainteresowanych proszę o kontakt: rkalus@op.pl
Pozdrawiam,
Rafał Kalus
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach