Kolka, potocznie nazywana, nie wiem czy ma to jakas nazwe inna... Łapie czesto na treningach, jak gram w pilke, niektorzy mowia ze pare sklonow wystarczy, niektorzy ze nie ma innego sposobu niz poczekac...
Czy Wy macie jakies sposoby przeciw kolce?
Ja pamietam jedna metode... na bezdechu uderzyc w miejsce kolki z calej sily, ale jesli jest po prawej istnieje ryzyko trafienia w watrobe, kiedys tak dostalem i zrezygnowalem z tej metody
angelus88 [Usunięty]
Wysłany: 18 Kwiecień 2006
skłony pomagają, kolka o ile się nie mylę choć może jakiś lekarz mnie sprostuje to po prostu skurcz pewnych mięśni brzucha (nie sypnę nazwą). tak jak skurcz w łudce redukuje się naciągnęciem mięśnia taksamo można robić skłony. Zawsze lepiej zapogiegać niż leczyć więc zrób sobie lepszą rozgrzewkę przed treningiem porozciągaj się pobiegaj dotleń organizm, mnie zazwyczaj łapie kolka kiedy brakuje mi tlenu przy większym wysiłku myślę, że u Ciebie jest podobnie.
Wiek: 36 Dołączył: 26 Mar 2006 Posty: 58 Skąd: Jasło
Wysłany: 18 Kwiecień 2006
Ja sobnie właśnie nigdy nie moge poradzićz kolkąi nie wiem co zrobić to jak biegne to staje na chwile skule sie i tak długo nigdy nie trwa. Rozgrzewka musss
_________________ Gdy ty spisz twój przeciwnik trenuje.
Jak nie teraz to kiedy bedzie dane nam to przeżyć ??? THUG LIFE
Pomimo tego że rzadko mam kolkę nawet jeżeli ją złapię, to proponuje złapać oddech, i pochylić się jak najdalej do tyłu...spróbuj trzymać oddech jak najdłużej. Wiem że u innych może nie działać ale mii pomaga i warto spróbować.
No i oczywiście dobra rozgrzewka organizm nie ma prawa pracować na wysokich obrotach od razu
Trenuję: boks
Dołączył: 12 Lis 2012 Posty: 21 Skąd: POLSKA
Wysłany: 23 Listopad 2012
jest to kwestia przygotowania kondycyjnego- w tym przypadku złego i brak odpowiedniego tempa,np podczas biegu. Najlepszą metodą na kolkę jest postawa z kolanami na rękach-pół skulona.
Trenuję: BRAK
Dołączyła: 14 Sty 2013 Posty: 7 Skąd: nowa ruda
Wysłany: 14 Styczeń 2013
Kolka – napad ostrych bólów spowodowany przerzynaniem się kamienia przez wąski przewód lub mocnym skurczem mięśniówki jelit w zatruciach lub ostrych zakażeniach pokarmowych.
No tak,ale piszesz o kolce w ujęciu zatrucia pokarmowego,nam z kolei chodzi o kolkę podczas biegu i nadmiernego wysiłku. Wówczas nie ma raczej mowy o zatruciu pokarmowym,prawda?
Wtrącę swoje trzy grosze:) Ja czasami mam kolkę podczas biegów, ale przy tym muszę zaznaczyć, że nie biegam regularnie. Kolka pewnie jest spowodowana tym, że mój organizm nie jest jeszcze przyzwyczajony do takiego wysiłku fizycznego. Ponadto, nie zawsze przestrzegam zasad, jeśli chodzi o spożywanie posiłków w określonych porach. Gdzieś wyczytałem, że od jedzenia musi upłynąć minimum 2,5 godziny przed treningiem (nie wiem, ile w tym prawdy), a ja nie zawsze jestem w stanie trzymać się tej zasady.
Jeżeli popracujesz nad kondycją i większą wydolnością organizmu to kolka na pewno minie i w przyszłości i podczas dużych wysiłków nie będzie sie pojawiac.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach