Wachu - 15 Wrzesień 2005 Temat postu: Przesłania Taekwon-do Może ktoś będzie w stanie mi udzielić pewnych wyjaśnień. Otóz jakiś czas temu miałem przyjemność trenować sobie taekwondo. Lecz po dwuch latach zorientowałem się że ja wogóle nie wiem oco chodzi w tej sztuce walki. Może to tylko w mojej sekcji było a może ogólnie jest przyjęta myśl przewodnia " kto mierzy w przeciwnika mierzy w samego siebie", nie mam pojęcia czy to dosłownie traktować czy jakąś metafore czy coto jest. Wciskali mi to dwa lata, a przecież jakby nie patrzeć żołnierze koreańscy to mistrzowie taekwondo, a wkońcu oni mają zabijać, a nie "mierzyć w samego siebie". Przykładowo z egzaminu wyrzucono jednego kumpla za to że wykonał uśmiercający cios(oczywiście imitował uśmiercenie), o ile dobrze pamiętam to zdawał na czerwony pas. Po dwuch latach zrezygnowałem właściwie tylko dlatego, że nie docierały do mnie idee jakie mi wpajano. Pozostałem przy Aikido i tam się odnalazłem. Więc jeśli ktoś rozumie te przesłania taekwonodo to prosiłbym o pewne wyjaśnienie co one mogą oznaczać. romanz2 - 16 Wrzesień 2005 Cóż to takie sztuczne dorabianie ideologii do czegoś nie skutecznego :) Taekwondo i Aikido to wg tego co czytałem nie skuteczne style, więc czymś muszą nadrobić- ideologią. Cóż walczyłem z Aikidowcem, Aikido jest nie złe, ale nie nadaje się za bardzo do walki, przy najmniej nie wszystko co tam pokazują. Wachu - 16 Wrzesień 2005 Oj pierdoły żeś wyczytał gdzieś tam. A tej walki to raczej nie stoczyłeś z jakimś mistrzem Aikido, a przecież czy jakaś sztuka walki jest niezwykle skuteczna zaczym mistrzostwo się osiągnie? Taekwondo jest skuteczne bo wiem sam widziałem jak "taekwondzista" trzech kolesi rozgrzmocił w jednej chwili sprawnymi kopniakami , jednego grzmotną tak że karetke trzeba było wzywać. Sztuki walki są skuteczne jeżeli umie się je wykorzystać. Przypuszczam że miałeś tyle z Aikido styczności co nic, więc generalnie nic nie możesz na ten temat powiedzieć. Już kiedyś pisałem chyba że w Aikido to pierwsze dwa lata to się wogole uczy poruszać poto żeby później móc zacząć ćwiczyć techniki aikido. Nie oczekuj od kogoś kto ćwiczy krótko, że będzie potrafił niesamowite rzeczy. Aikido jest dla wytrwałych a nie byle kogo... Najpierw się poznaje siebie potem idzie się dalej by poznać jak pokonać przeciwnika, a nie naodwrót....A jeżeli chodzi o taekwondo to nie rozumiem czemu mieliby w ten sposób cokolwiek nadrabiać, to raczej nie idzie jako zachęta do taekwondo. Więc dalej nie rozumiem tych myśli przewodnich taekwondo :-) Chociaż może faktycznie to takie sztuczne dorabianie jakiś ideologi... Pozdrawiam romanz2 - 16 Wrzesień 2005 Co do Aikido i Teakwondo- To pierwsze ma skuteczne uderzenia np. ataki na atemi (przynajmniej ponoć- sam słyszałem z pewnych źródeł o nauce atemi w jujitsu) A Taekwon-do znam tylko z opisów... jego nie stkuteczności. Cóż to, że styl jest mniej skuteczny nie oznacza, że do niczego się nie nadaje. Ale Taekwondo kojarzy mi się tylko z programem na tv4 "Relaks z Teakwon-do" czy jakoś tak... i z treścią reklamy "poczuj relaksujący wpływ ćwiczeń z kijem, halabardą". Cóż na reklamówce nie źle wymiatali bronią, ale to takie pokazowe było bardziej. Za to widziałem jak pewien opiekun na obozie na którym byłem to ćwiczył. Cóż garda i dziwne ruchy nóg przypominały mi style kung fu modliszki czy tym podobne rzeczy. Więc pewnie nak jak w kf częśc ciosów jest dobra a część widowiskowa. Anonymous - 27 Styczeń 2007 Zdaje mi się że trenowałeś TKD WTF a ja trenuję ITF. Zasadą ITF'u jest UUWOO czyli uprzejmość, wczciwość, wytrwałość,opanowanie, odwaga. Romanz2 SZTUKA walki w tkd ci się nie przyda masz racje bo to są układy formalne czyli kilka uderzeń i bloków w określonej pozycjii i kolejności, ale walka sportowa jest podobna do tej w życiu tylko w sporcie liczy się liczba zadanych uderzeń w i kopnięć w opszar punktowany a w nie siła (odwrotnie niż w życiu). Akorat nasz trener daje też nakład na walkę w realu. Kenji - 3 Luty 2007 Trenuje TKD WTF...ta sztuka mowi ze mamy za jej pomocą budowac swiat...czynic dobro...za pomocą miłosci i sztuki owej budowac lepsze jutro...niczym w aikido właśnie...uzywac jej tylko wtedy kiedy jest to niezbędne i wtedy dawac z siebie wszystko...być moze w tym haśle chodziło o czysto honorowe zagranie...nie atakuj pierwszy...atakuj po ataku...ale jest w tym napewno głębsza idea... TKDfighter - 4 Lipiec 2008 Ja trenuje TKD ITF i dla mnie TKD jest sposobem na życie. Ta sztuka walki daje mi siłe do życia i poczucie spełnienia. Jak chodzi o sens tej sztuki walki trzeba go szukać w sobie... gebektul - 26 Grudzień 2009 po pierwsze trzeba znależć dobrego trenera.po drugie trzeba zacząć od podstaw.po trzecie trzeba być cierpliwym w sztukach(sportach)walki.oczywiście niechcę aby ktoś mnie uważał za jakiegoś super speca,ale wiem co mówie ponieważ mam za sobą troche lat spędzonyvh po dzisiejszy dzień na sali taekwondo.kiedyś twórca taekwon-do powiedział ze ono jest proste tylko niektórzy ludzie go nierozumieją oraz wprowadzają zle nawyki.jeszcze raz cierpliwość.pozdrawiam Amai - 25 Sierpień 2010 Z tego co czytałem o TKD i idei tej sztuki walki to nie jest ona wcale taka trudna, trzeba tylko pomyśleć i odpowiedz znaleźć w sobie  Oczywiście pewne jest że nie można od razu zrozumieć przesłania które kryje się za słowami "czyńmy dobro" bądź "nie atakuj pierwszy" itp... Żyjemy w 21 wieku i niektóre ideologie trzeba trochę zmodyfikować, bo czy jesteśmy w stanie wytłumaczyć koledze na ulicy który domaga się walki że to nie jest potrzebne? czy słowa "czyń dobro" "nie atakuj pierwszy" przemówią do kogoś kto ewidentnie szuka guza? raczej nie  ... I choć nie mam doświadczenia w życiu i walce a tym bardziej w dziedzinie sztuk walk(trenuje dopiero od 4 lat) staram się zrozumieć przesłania zawarte w sztukach walki i doszedłem do jednego wniosku który tak naprawdę jest bardzo prosty a mianowicie: Sztuki walki służą do obrony i wyrażania samego siebie a nie do atakowania i gnojenia słabszych 
Pozdrawiam piotr432 - 28 Czerwiec 2013 Moim zdaniem Taekwondo to jedna z najłatwiejszych sztuk walk. Do tej pory ćwiczyłem dwie sztuki walki Taekwondo i Karate niestety karate znudziło mi się bo przez 5 treningów uczyliśmy podstawowej postaw dlatego z niej zrezygnowałem . A w taekwondo od razu uczyliśmy się kopnięć ( bo głównie w to obfituje ta sztuka walki ) . Ale nie wiem czy nie zaczac trenować czego nowego ( myślę nad Krav Maga , MMA lub karate) Klaudyna - 29 Czerwiec 2013 Wiesz co, nie trenuję Taekwondo, ale wydaje mi się, że ta maksyma jest adekwatna dla każdej sztuki walki. Ja bym to tłumaczyła tak, że zawsze, kiedy wykorzystujesz sztuki walki przeciwko komuś, powinieneś liczyć się z tego konsekwencjami. Zawsze może się okazać, że trafisz na kogoś lepszego od siebie. Przecież w sztukach walki bardzo często o zwycięstwie decyduje, czy potrafisz obrócić gwałtowny atak przeciwnika przeciw niemu. Kiedy wzbudzasz w sobie nadmierną agresję, nie kontrolujesz sytuacji i przegrywasz już na starcie. Z drugiej strony, jeśli wykorzystasz umiejętności, aby kogoś skrzywdzić, czy nawet zabić, to też oczywiście musisz się liczyć z tego następstwami. Nadmiernie agresywnych, albo nastawionych tylko na efektowne ciosy uczniów kara się, albo pozbywa się ich, ze względu na to, ze wpływają oni na dobre imię całej szkoły, a nawet całej dyscypliny. Nikt nie chciałby mieć w sąsiedztwie szkoly sztuk walki, której uczniowe znani byliby z tego, że tluką kogo popadnie, dlatego nauczyciele utzymują ścisłą dyscyplinę i agesywne zachowania wolą tlumić w zarodku. |
||||||
