tak sie zastanawiam czy walczy sie ostra katana ? Czy osoby ktore sa zaawansowane w poslugiwaniu sie nia walcza ostra katana ? Czy w ogole ktokolwiek wlaczy czy uzywana jest ona wylacznie na pokazach ??
Jak tym walczyć, by nie zabić o to jest pytanie.
- to jak sparujemy się ?
- no do pierwszej krwi na klacie
Przypomina mi się scena z Śmierć nadejdzie jutro jak Bond się sparował na miecze z tym synem koreańskiego wodza. Ciekawy motyw.
nie ostrzona katana tez mozna sie zranic wiec normalna sprawa ze walka ostra katana moze byc grozna, ale jak ktos bedzie umial sie nia poslugiwac to na pewno dalby sobie rady.
zalozylem ten temat bo na allegro sprzedaja sie ostre katany wiec ludzie musza umiec sie takimi poslugiwac bardzo dobrze. Tylko co oni nimi robia
NIe wiem...Ale czy walka ostrą kataną wnosi do treningu więcej niż walka tępym ostrzem??Przecież to to samo chyba, pomijając niebezbieczeństwo...Czasy samurajów już się skończyły niestety, a więc walka ostrym mieczem już chyba nie jest niezbędna No chyba że chodżi o aspekt psychologiczny, no ale po co, skoro do walki, prawdżiwej, na ostre katany raczej i tak nie dojdżie w tych czasach Chyba że ktoś lubi dreszczyk emocji..Ale w tym wyadku polecam skoki na bungee...
Jakbym miał kasę to bym sobie kupił miecz ale nie po to żeby kogoś pociąć, żeby go sobie powiesić na ścianie i od czasu do czasu potrenować cięcia na jakichś kijach, zwojach słomy (nie wiem jak to profesjonalnie się nazywa) no i kata z kataną, oczywiście + pokazy
Bokken- ponoć tym walczą na turniejach
Iaito- Miecz do machania... i 1100 zł w #@%^%$#7
Miecz prawdziwy- Są treningi cięcia mat tameshigiri. Walczy się tak samo... ale po co. Elementy walki na battodo i tak się wykonuje bokkenem
A walka prawdziwym mieczem, a po prostu ostrym... no nic większość ostrych tak naprawdę nic nie przetnie przy cięciu.
Ogryzek z niej straszny, ale cene ma poprawna, przy odrobinie checi i wolnego czasu mozna z niej zmajstrowac ladne costam:). Ale nie o to chodzi, chodzi o to czy myslicie ze warto ja kupic ot chocby zeby zobaczyc jak sie true katane trzyma i sie nia macha. Nie bedzie ona ani do ciecia ani sparingow.
To drewno tak jak w słabszych katanach dekoracyjnych okleja się jakimś dekoracyjnym gównem. Już wolę naprawiać tanto w prawdziwej skórze węża jakie kupiłem na pchlim targu. Uzupełniłem brakujące elementy takimi z takiego taniego tanta, ostrze pójdzie na odrdzewianie i naostrzenie za nie długo (ma liczne wyszczerbienia0... nie wiem tylko co zrobić by ostrze się nie ruszało... może wy dacie mi jakiś pomysł??
Kiedyś walczyłem kataną, a raczej podróbą katany, tępą, z typem, co miał bo. Po kilku starciach zauważyłem, że ostrze się odwróciło :) koniec walki. Niestety, ale katany po 180 zeta to nie są katany, tylko... no właśnie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
No chyba że chodżi o aspekt psychologiczny, no ale po co, skoro do walki, prawdżiwej, na ostre katany raczej i tak nie dojdżie w tych czasach 
