Kulej oczywiście powiedział bzdurę,bo są bardzo odporni na uderzenia czego ja sam jestem przykładem przynajmniej dla samego siebie,a wątpię abym zawsze był źle trafiany :) tak to oczywiste każdy ma jakiś próg wytrzymałości jeden mniejszy drugi znacznie większy, i zgadzam się również z tym,że kobiety powinny trenować bo to zawsze tak jak mówisz zwiększa szansę na przetrwanie w razie czego.
pzm. tak z czystej ciekawości:... nie trenujesz nic, nie chodzisz na siłownie...
Ciekaw jestem skąd u ciebie taka pewność siebie i wiedza o tym że jesteś tak silny, wytrzymały, odporny itd. itp. ?
Jeśli to tylko twoje subiektywne odczucie to możesz się bardzo oszukać.
Wiesz jak wyglądały treningi pudziana w mma na początku? Dostawał wciry na każdym treningu od mniejszych i słabszych od siebie. A przecież był najsilniejszy na świecie...
_________________ "nawet małpy czasem spadają z drzew"
umiem się bić,nie potrzebuję trenować,czy Ty uważasz,ze tylko ludzie uprawiający jakiś sport walki potrafią się lać? jest cała masa klientów którzy niczego nie trenują a leja się tak,że poskładali by wielu zawodników,ja mimo,że nie chodze na siłownie to ćwiczę siłowo w domu,poza tym jestem bardzo odporny na uderzenia jak juz mówiłem nikt mnie nigdy nie znokautował,jeszcze jedno jestem nerwowo chory i potrafię wpaść w taka furię jak się wku ... że ręka noga mózg na ścianie,choć w sumie jeszcze tak naprawdę nigdy mi się to nie zdarzyło w czasie pojedynku,przyznam,ze kilka razy w zyciu odpuściłem nie że nie mogłem wygrać z przeciwnikiem,bo mogłem i teraz kiedy wracam do tego myslami to żałuje,że się nie biłem ale dlatego,ze nie lubiłem się bić w sumie,jestem 'wygodny' i mi nie zależało na bójce a jedynie na tym żeby mieć święty spokój ... co do Pudziana to na treningach trenował i się uczył,nie ma koleś techniki,dlatego ciężko mu wygrać w 'delikatny sposób'nie jest fighterem więc logiczne że nie mogąc kolesia pierdyknąć z dużą siła tak jak np. lał Najmana czy tego Japończyka,nie mogąc walczyć w ten sposób, bardzo małe ma szanse na wygraną,gdyby na takim treningu mógł tak atakować i ruszyć na swojego przeciwnika pełną parą to by pewnie go znokautował,a tak to mógł jedynie się 'przewracać' w parterze,bo przecież na sali nie można nokautować,ani okładać pięściami używając do tego całej siły,on się tam tylko uczył a nie walczył naprawdę tak jak na ringu ...
Jestem kobietą i lubię MA.
I nie zaprzeczam temu.
Z kobiecego punktu widzenia MA nie tylko upiększa i wyszczupla ciało, ale daję to poczucie bezpieczeństwa, że jak pójdziesz na ulicy i ktoś cię zaczepi, będziesz mogła się obronić o wiele lepiej znając techniki MA niż gdybyś walczyła "byle jak" lub wcale.
No i po to, żeby się pobić :D
Trenuję: Taekwndo VI dan, MMA
Dołączył: 20 Mar 2012 Posty: 1 Skąd: Warszawa
Wysłany: 20 Marzec 2012
Nie żeby coś ale ktoś napisał wcześniej, że kobiety nie mają wrodzonego zmysłu walki szkoda, ze nie było tej osoby w Toruniu gdzie zaciągnął mnie mój sensei na swojego rodzaju seminaria Była tam dziewczyna, na pierwszy rzut oka taka ,,słodka laleczka,, o zniewalającym uśmiechu, ale kiedy jej trener - japończyk jakiś (naprawdę kawał sadysty można rzec po tym jak się zachowywał) KAZAŁ jej zademonstrować bo sama nie bardzo chciała jakieś uderzenie nie wiem jakie bo to japońska nazwa była to znalazłem sie w cieżkim szoku Słodka laleczka zmieniła się w demona Najpierw zablokowała ze 2 moze 3 moje ciosy a następnie nie wiem kiedy złapała mnie za dłoń i walnąłem o glebę tak, że jedyne pamiętam gdy sie obudziłem to to, że ręka była złamana Tak więc potraktowała mnie jak szmacianą zabawke i walnęła mną bez wysiłku a żeby zrobć coś takiego bez żadnego wysiłku trzeba mieć ogromny talent i zmysł walki Chciałem sie dowiedzieć kto to był bo laskę pierwszy raz na oczy widziałem Jedyne co udało mi sie dowiedzieć to to że nazywa sie Kasia Jędraszak albo Jedrasik mój trener nie był pewien szukałem w necie chodzby wzmianki o niej ale nie znalazłem i chyba jej styl to ninjutsu Jeżeli jest tak skuteczny to chyba zacznę trenować Złamała mi w skrócie ręke i serce JUŻ NIGDY NIE ZLEKCEWAŻĘ DZIEWCZYNY NA MACIE gdyby ktoś coć o niej wiedział proszę o kontakt niźle mnie załatwiła a przegrane walki mogę policzyć na palcach jednej ręki
Ostatnio zmieniony przez wojownik 21 Marzec 2012, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach