Jak należy trenować "na siłę" a jak na "na ładny wygląd"? Może pytanie nieco laickie, ale może znajdą się jacyś kulturyści
Swoją drogą: jak ma się machanie nunchaku na wyżej wymienione zagadnienia?
angelus88 [Usunięty]
Wysłany: 16 Kwiecień 2005
nun wyrabia mięśnie, przynajmniej te których na codzień nie używamy, potem bolą ręce (mięśnie) więc się rozwijają (cięższe w porównaniu z piankowym dębowe nun na łańcuchach z wojownika)
Wiek: 38 Dołączył: 10 Maj 2005 Posty: 20 Skąd: Piaseczno
Wysłany: 11 Maj 2005 Sila i rzeźba
No to tak:
Przede wszystkim musisz sie zdecydowac czy chcesz byc silny czy wielki. Zauwaz ze Bruce Lee mial dużo sily ale byl mocno wyżyłowany Dlatego trzeba rozne traningi. Jezeli chcesz wzmocnic sile i objetosc misni to musisz cwiczyc z ciezarami.
Dobry trening jest taki(na siłe) Najpierw sprawdzasz jakie maksymalne obciazenie możesz podniesc (sztanga, podciaganie sie z obciazeniem hantle czy cokolwiek) musisz sprawdzic jaki maksymalny ciezar jestes w stanie podniesc. Chodzi tu oczywiscie o uczciwe podnoszenie i poprawne;) Kiedy juz masz ten ciezar to bierzesz 60-80% jego w zaleznosci od zaawansowania i robisz serie po 8-12. Tak 4 serie. W ten sposob miesnie zwiekszaja swoja sile przez zwiekszanie swojej objetosci, poniewaz dobudowuja wiecej włokien mięsniowych. Jednak jezeli trenujesz sztuki walki to ma to pewien minus, bo mięsnie przeszkadzaja w rozciaganiu, (jezeli sa bardzo duze). Dlatego jak juz zwiekszysz objetosc to robisz inny trening. Teraz bierzesz bardzo duze obciazenie ( 90-100% ) i z nimi robisz serie. Wtedy miesien zacznie tracic na objetosci , jednoczesnie sila wzrosnie!!!!! Jest to trening rekrutacyjny. Miesnie zauwaza ze potrzebujesz duzo mocy i wzmocnia pojedyncze włokna i nie bedzie juz ich tyle potrzebnych a sila rosnie:)
Jezeli chcesz na rzeżbe to musisz robic wiecej powtorzen malymi seriami ok 50% tego co mozesz. No i jak najjwiecej powtorzen. Tu juz mozesz sam sprobowac dobrac wedlug tego jakie sa twoje zaawansowanie i sila.
Dobry trening na szybki rozwoj miesniowy jest tez taki, ze zaczynasz od bardzo duzego obciazenie, robisz tak dlugo jak mozesz, a jak juz nie mozesz podniesc to odejmujesz pare kilo. No i robisz znou do oporu znowu zdejmujesz itd. W ten sposob meczsz caly miesien ktory jest pobudzony do rozwoju.
Nun tonfa bardzo dobrze rozwijaja nadgarstki i przedramiona, bo machasz głownie rekami.
Bardzo wazne jest jeszcze w treningu, abys cwiczyl z przerwami rozne partie mieśni. tzn np te same miesnie co drugi dzien, zeby organizm mogl je zregenerowac.Inaczej miesnie ci sie oslabia...
I muszisz pamietac ze jezeli cwiczysz sztuke walki i sie rozciagasz jednoczesnie to rozciaganie oslabia miesnie a miesnie przeszkadzaja w rozciaganiu:) wiec trzeba wszystko na raz robic
No to by bylo chyba na tyle. Jak cos jeszcze to pytaj, moze bede znal odp:)
I nie przesadzajcie z treningami z mieczem (czy tam bokkenem)- mnie zawsze bolą całe ręce (nie dodaje do tego obrażeń wywołanych oberwaniem w walce), a od pierwszego treningu ciągle mi wychodzą kości ze stawów oO
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach