Poprzedni temat «» Następny temat
walka w trudnych warunkach
Autor Wiadomość
wojownik 
Szefu


Trenuję: BOKKEN
Dołączył: 22 Sty 2005
Posty: 1020
Wysłany: 13 Marzec 2005   walka w trudnych warunkach

czy zastanawiacie sie kiedys jak by mogla wygladac walka w trudnych warunkach ? mam na mysli jakies skrajne przypadki np:

teraz mamy duzo sniegu i walka w nim a wlsciwie szybkie poruszanie sie nie jest mozliwe , jezeli utoniemy w nim po pas to praktycznie nie mozemy sie poruszac a tym samym walczyc jak byscie sobie z tym poradzili ?

innym przadkiem moze byc woda, basen lub rzeka, dochodzi do walki i jestescie w wodzie co wedy najlepiej bylo by zrobic jak ktos nas bedzie atakowal ?
_________________
https://www.bokken.pl/blog-nc-1.html
 
 
XFactor 
Posiada 4 dan


Trenuję: karate shotokan
Wiek: 43
Dołączył: 03 Lut 2005
Posty: 495
Skąd: Warszawa
Wysłany: 13 Marzec 2005   

Inne możliwości to: ciasne przejście (brama), autobus/tramwaj/pociąg - do tego można dodać złą pogodę. Czy mieliście jakieś przygody w wyżej wymienionych? Ja raz miałem w tramwaju, który stał na pętli. Ale udało mi się po prostu wysiąść i oddalić :mrgreen: .
 
 
Oceansoul 
Posiada 2 dan

Wiek: 44
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 107
Skąd: Gdynia
Wysłany: 13 Marzec 2005   

krav maga uwzglednia w soim programie cwiczeniowym walke w zamknietych/ograniczonych pomieszczeniach (CQB - close quarters battle)
_________________
The Way of Harmony of the Spirit
 
 
 
piotreksu 
Strażnik

Wiek: 43
Dołączył: 22 Sty 2005
Posty: 148
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 14 Marzec 2005   

ja cwicze krav mage i chyba w takich warunkach jest to najskuteczniejsza forma walki. jezeli stoimy np. w ciasnym korytarzu najlepsze co mozemy zrobic to... zaatakowac przeciwnika, poprotu szybko podbiedz zanim przeciwnik nawiaze walke i unieszkodliwic np, kolano w krocze i i lokiec w twarz. Krav wogole uczy aby nawiazac walke pierwszemu zanim zrobi to przeciwnik i wykorzystac jego zaskoczenie. ale np. stojac w wodzie po pas nie mam pojecia co bym zrobil...tego nas nie uczyli(chociaz zajecia walki na basenie bylyby dosc ciekawe:)
 
 
 
wojownik 
Szefu


Trenuję: BOKKEN
Dołączył: 22 Sty 2005
Posty: 1020
Wysłany: 14 Marzec 2005   

mysle ze ciasnych pomieszczen czy klatek nie mozna porownywac z woda, sniegiem lub czyms podbnym bo w klatce w miare swobodnie udezyc koleanem ale w wodzie to podczas podnoszenia nogi na pwno przeciwnik to wyczuje, ponadto nasz ruch noga bedzie o wiele wolniejszy a wrecz nie mozliwy do prawidlowego wykonania kotre unieskzodliwilo bo przeciwnika.
_________________
https://www.bokken.pl/blog-nc-1.html
 
 
XFactor 
Posiada 4 dan


Trenuję: karate shotokan
Wiek: 43
Dołączył: 03 Lut 2005
Posty: 495
Skąd: Warszawa
Wysłany: 14 Marzec 2005   

Tylko Piotreksu weź pod uwagę, że czasem możemy się pomylić i wziąć kogoś za przeciwnika mylnie. Ale koncept ogólnie wydaje mi się dobry: "czyń drugiemu co tobie niemiłe, zanim on uczyni to tobie"! Ha!
 
 
marsik 
Posiada 2 dan


Wiek: 37
Dołączył: 04 Lut 2005
Posty: 110
Skąd: Kraków N-H
Wysłany: 15 Marzec 2005   

Kiedyś miałem taką sytuację na klatce (osiedle na Wzgórzach - ogólnie nieciekawy region Huty), schodze na dół i jakiś typek staje mi na drodze i coś zaczyna w stylu "masz porzyczyć .... ?", tyle tylko że nie zdążył podać sumy bo jak usłyszałem porzyczyć to wiedziałem już o co chodzi, chłopak dostał z kolanka w brzuch, potem "pocałował" się z barierką, przeturlikał się pare stopni i pierdolnoł głową o drzwi od windy. Wybiegając z klatki gwałtownie otworzyłem drzwi i jeden z jego kupli dostał w nos (3 ich chyba tam na dole jeszcze stało), ale na szczęśie na ławeczce za blokiem czekały na mnie ziomki (sześciu) więc wszystko dobrze się skończyło.
Więc wydaje mi się prawdą to co napisał Piotreksu "że najlepsze co możemy zrobić to pierwsi zaatakować"
_________________
Autor tego posta informuje, że bywa skrajnie nietolerancyjny i często miewa w poważaniu resztę świata.
Dziękujemy za uwagę.
 
 
 
XFactor 
Posiada 4 dan


Trenuję: karate shotokan
Wiek: 43
Dołączył: 03 Lut 2005
Posty: 495
Skąd: Warszawa
Wysłany: 18 Marzec 2005   

Gratuluję tego, że nie dałeś się zaskoczyć i sensownie z tego wyszedłeś (i to jeszcze bez start :mrgreen: ), tylko jeśli to była klatka Twoja, lub miejsce, które często odwiedzasz, no to sam wiesz... Uważaj bo nie wiadomo co wymyślą... :?
 
 
marsik 
Posiada 2 dan


Wiek: 37
Dołączył: 04 Lut 2005
Posty: 110
Skąd: Kraków N-H
Wysłany: 19 Marzec 2005   

Naszczęście to nie jest mój rejon, i byłem tam tylko u takijej dziewczyny odebrać książke kupioną na Allegro. Więc chyba nic mi nie grozi :lol:
_________________
Autor tego posta informuje, że bywa skrajnie nietolerancyjny i często miewa w poważaniu resztę świata.
Dziękujemy za uwagę.
 
 
 
gilotyna
[Usunięty]

Wysłany: 29 Maj 2005   

trzeba wykorzystac alementy otoczenia...lampa,lawka etc
 
 
XFactor 
Posiada 4 dan


Trenuję: karate shotokan
Wiek: 43
Dołączył: 03 Lut 2005
Posty: 495
Skąd: Warszawa
Wysłany: 29 Maj 2005   

gilotyna napisał/a:
trzeba wykorzystac alementy otoczenia...lampa,lawka etc
Pod ławką to się tylko można schować wieczorem, chyba, że rzucać potrafisz :mrgreen:
 
 
MATI 
Posiada 2 dan


Wiek: 47
Dołączył: 19 Mar 2005
Posty: 112
Skąd: kraina cienia(wa-wa)
Wysłany: 30 Maj 2005   

piotreksu napisał/a:
ja cwicze krav mage i chyba w takich warunkach jest to najskuteczniejsza forma walki. jezeli stoimy np. w ciasnym korytarzu najlepsze co mozemy zrobic to... zaatakowac przeciwnika, poprotu szybko podbiedz zanim przeciwnik nawiaze walke i unieszkodliwic np, kolano w krocze i i lokiec w twarz. Krav wogole uczy aby nawiazac walke pierwszemu zanim zrobi to przeciwnik i wykorzystac jego zaskoczenie. ale np. stojac w wodzie po pas nie mam pojecia co bym zrobil...tego nas nie uczyli(chociaz zajecia walki na basenie bylyby dosc ciekawe:)
zgadzam sie z toba ćwiczyłem krav mage ponad 3 lata i byłem na kilku starzach na których mielismy cwiczenia w extremalnych warunkach i w zblizonych do realistycznych zagrozeniach i stwierdzam ze krav maga jest skuteczne na ulice do samoobrony. ale dobrze jest zanim sie zacznie ćwiczyć krav mage poćwiczyć wcześniej ze 2 lata kickboxing lub muay-thaj zeby sie nauczyć dobrze uderzać i kopac.

piotrexu w której federacji sie uczysz ? w stowarzyszenie krav maga polska czy krav maga imi system czy tez moze krav magen ?(odmiana bardziej sportowa) a ostatni słyszałem ze jest jeszcze coś takiego jak krav maga maor.
 
 
wojownik 
Szefu


Trenuję: BOKKEN
Dołączył: 22 Sty 2005
Posty: 1020
Wysłany: 30 Maj 2005   

piotreksu
Strażnik
Służy ojczyznie...

wiec jak bedzie na przepustce to mzoe odpowie :)
_________________
https://www.bokken.pl/blog-nc-1.html
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group