Trenuję: sztuki walki
Wiek: 34 Dołączył: 09 Lut 2005 Posty: 381 Skąd: by tu wziąść kawuche
Wysłany: 9 Czerwiec 2005
romanz2 napisał/a:
E tam ja mam problemy z 3 powodów:
1. Nie jestem ziomem czy innym skejtem
2. Mam nadwagę (mniejsza z tym) (ciach)
Ja mam to samo ( a o nadwadze nie wspone ) Ale ja nie mam problemu z kolesiami mam teraz ze 10 kumpli takich prawdziwych i koło 30 worów z innych klas a to dlatego że temu przeszkadza wygląd temu to temu tamto. Ostatnio mnie 3 wkurzyło na cmentarzu i była walka 3 vs 1. Ciężko było ale leżeli i kwiczeli (błogosławić tego kto wymyślił Jo )
Xfactor : jeśli koleś ma taki problem i miałoby się to skończyć np połamaniem jego kończyn a nie ma sie z kim sparować to cóż... lepiej oni niż on nie ?
nie mówie, żę jest to dobry pomysł wręcz przeciwnie to jest chamstwo na maxa ale jeśli inaczej nie można...
ja to staram ,,wbić sobie w nawyk'' zadawanie ciosów aby uczynić z nich śmiercioniosny kombos( ) oczywiście karete i te inne wmagają zamiłowania i ducha,wielkrotnych powtórzeń (ja nieraz musze 50 razy na raz )
Trenuję: Wszystkiego po trochu
Wiek: 30 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2 Skąd: Słupsk
Wysłany: 9 Luty 2010
wiecie chłopaki Ja też mam ten problem ale jakos ide do przodu bez potrzeby się nie bije! Ja nie potrafie tak że pada hasło: Solo i już biegne bo jestem nie wiadomo jaki fighter! Ja poprostu nie lubie! jeśli bym się spiął to pwnie bym mogł pojechac dwóch naraz ale Ja tak za nic nie moge. Kolo woła mnie na solo już od trzech miesięcy ale mowie nie bo nawet nie mam za co:) co z tego ze mysla ze jestem ciota ale Ja i osoby które wiedzą na co mnie stac wiedzą że jak mnie wku*** to sam mu to zaproponuje i będe w stanie połamać mu nogi;P pamiętajcie ze to pewnego momentu musicie mieć wjbn ale MY te osoby ciche, spokojne pokażemy rogi jeśli trzeba będzie trzeba;)
Powiem tak cicha woda brzegi rwie
I dobrze bo czasem taki gnojek który gówno umie a udaje kozaka dostaje od szarej myszki i ma nauczkę ja nikogo nie zaczepiam nie staram się nikogo poniżać na debili szkoda ręki ale jak przegną to pokarze im co to jest ból i jak smakuje
_________________ każdy szuka odpowiedniej drogi dla siebie a tak niewielu z nas ja znajduje
Trenuję: KickBOxing
Wiek: 28 Dołączył: 18 Wrz 2010 Posty: 1 Skąd: Z miasta
Wysłany: 18 Wrzesień 2010
Luzz.Dużo osób ma taki problem nie jesteś jedyny.Poprostu spróbuj dostać mocniej od kumpli nie żeby cie skopali tlyko poprostu bijcie sie tak mocniej.Po twarzy z liscia delikatnie a potem mocniej i wkoncu sie nauczysz.Poprostu masz solo nie pokazuj strachu powiedz sobie:CO on mi moze zrobic wygram.I do dziela gala w lebi dalej go masz dla siebie bo sie wystraszy powodzenia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
) Ale ja nie mam problemu z kolesiami mam teraz ze 10 kumpli takich prawdziwych i koło 30 worów z innych klas a to dlatego że temu przeszkadza wygląd temu to temu tamto. Ostatnio mnie 3 wkurzyło na cmentarzu i była walka 3 vs 1. Ciężko było ale leżeli i kwiczeli (błogosławić tego kto wymyślił Jo 
)
?? Tja wyszli z cmentarza cało, czy tylko ich dusze?
) oczywiście karete i te inne wmagają zamiłowania i ducha,wielkrotnych powtórzeń (ja nieraz musze 50 razy na raz 
