Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: wojownik
4 Wrzesień 2009
Oyama karate
Autor Wiadomość
angelus88
[Usunięty]

Wysłany: 1 Czerwiec 2005   

romanz2 napisał/a:
Tsunami... najgłupiej nazywający się styl karate. Pewnie zarabia sporo na fali ostatnich tragedii :( Kolega twierdzi, że to jedno wielkie g, większe nawet od oyama.
Może wreszcie dowiemy się co trenujesz, i od jak dawna :?: :?:
 
 
romanz2 
Posiada 4 dan

Trenuję: br
Wiek: 48
Dołączył: 23 Kwi 2005
Posty: 543
Skąd: Warszawa
Wysłany: 1 Czerwiec 2005   

Pisałem już gdzieś co trenuję / trenowałem ;p Pierwsze 2 zdania odemnie, drugie, mojego kolegi który ćwiczył ze mną Oyama i potem samemu Tsunami przez jakiś czas. Oyama trenowałem blisko 5 lat jeżeli to ma jakieś znaczenie.
 
 
rolland
[Usunięty]

Wysłany: 1 Czerwiec 2005   

romanz2 napisał/a:
Tsunami... najgłupiej nazywający się styl karate. Pewnie zarabia sporo na fali ostatnich tragedii :( Kolega twierdzi, że to jedno wielkie g, większe nawet od oyama.
Dzieki.... ja trenuje Oyama i nic do tego nie mam :P nie rozumiem, co Ci sie w tym nie podoba?
 
 
angelus88
[Usunięty]

Wysłany: 1 Czerwiec 2005   

romanz2 napisał/a:
Pierwsze 2 zdania odemnie, drugie, mojego kolegi który ćwiczył ze mną Oyama i potem samemu Tsunami przez jakiś czas.
Nic z tego nie kapuję ale dobra wiemy że 5 lat. Oyama karate całkiem fajne z resztą wszystko zależy od sekcji czasem ktoś wplata trochę z innych styli albo samoobronę itp. a co do Oyama mój qumpel trenował i fajne, nie nadaje się na ulicę bo długo trzebaby je ćwiczyć żeby załapać złożone kata ale myślię że lepsze niż Tsunami i ma tradycję :mrgreen:
 
 
romanz2 
Posiada 4 dan

Trenuję: br
Wiek: 48
Dołączył: 23 Kwi 2005
Posty: 543
Skąd: Warszawa
Wysłany: 1 Czerwiec 2005   

Oyama to za dużo bezsensownych high kicków, z półobrotów itp. , za dużo walenia w powietrze (moje stawy!), za dużo nonsensownych technik (tja uczono nas szpanerki jako do samoobrony- pięknie), 0 sparingów... 0 przydatnośc.
 
 
angelus88
[Usunięty]

Wysłany: 2 Czerwiec 2005   

romanz2 napisał/a:
0 sparingów... 0 przydatnośc.
To jak zdawałeś na wysze stopnie jak nie zaliczałeś walk?? Może to zależy od seksji ale mój qumpel miał sparingi i praktycznie zawsze przy zdawaniu musiał zaliczać walki (krakowski klub bodajże "master" na os. bodajże Stalowym uczył ich szichan jakiś tam ale wiem że kozak) , dziwne to Twoje Oyama było, poza tym dużo ćwiczeń wytrzymałościowych mieli, a po walkach wyrabia się kondycja, więc z tą 0 przydatnością bym się nie zgodził.Ale mówimy ty o tsunami a nie o Oyama.

Apel do wszystkich kozak to slangowe określenie osoby nie dobrej tylko podan przeciętnej, no mówi się że ktoś jest po prostu kozak. I nie gadamy już o oyama jak ktoś chce pisać o oyama to w nowym temacie. Sorki XFactor i Rolland przeedytowałem troszę wasze późniejsze posty :wink:
Ostatnio zmieniony przez angelus88 3 Czerwiec 2005, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
rolland
[Usunięty]

Wysłany: 3 Czerwiec 2005   

romanz2 napisał/a:
0 sparingów...

No to macie lipe. U nas w sekcji na każdym treningu są walki... to jest spoko.
 
 
Fish 
Posiada 4 dan

Trenuję: Trenowałem: Iaido/kenjutsu & Oyama Karate
Wiek: 36
Dołączył: 30 Maj 2005
Posty: 245
Skąd: Wrocław
Wysłany: 7 Czerwiec 2005   

wybaczcie straznicy tego offtopa ale nie moge sie powstrzymac :twisted:

ludzie!! dlaczemu tak naskakujecie na oyama!? ja trenowalem to 2.5 roku i nie moge powiedziec ze nie bylo tam sparingow czy samoobrony... czesto po treningach wracalem do domu troche posiniaczony :roll: WSZYSTKO ZALEZY OD TRENERA!! moim zdaniem moj byl naprawde fajny, a wy sie chyba natkneliscie na ludzi lekko olewajacych to co robią...
ale z tymi kopnieciami to fakt - duzo ich jest i ich duza czesc jest nieprzydatna na ulicy.

odnosnie tsunami - mowienie ze jakis styl jest beznadziejny nie trenujac jego jest moim zdaniem bezsensowne... ja osobiscie nie mialbym nic przeciwko sprobowaniu tego tsunami.
 
 
 
XFactor 
Posiada 4 dan


Trenuję: karate shotokan
Wiek: 43
Dołączył: 03 Lut 2005
Posty: 495
Skąd: Warszawa
Wysłany: 7 Czerwiec 2005   

angelus88 napisał/a:
(ciach)Ale mówimy ty o tsunami a nie o Oyama.(ciach)
No teraz o Oyama :mrgreen: Zrobiłem mały misz-masz.
 
 
Itachi 
Posiada 2 dan


Wiek: 38
Dołączył: 17 Cze 2005
Posty: 46
Skąd: konoha
Wysłany: 18 Czerwiec 2005   

romanz2 napisał/a:
Oyama to za dużo bezsensownych high kicków, z półobrotów itp. , za dużo walenia w powietrze (moje stawy!), za dużo nonsensownych technik (tja uczono nas szpanerki jako do samoobrony- pięknie), 0 sparingów... 0 przydatnośc.
stary chciałbym zobaczyć Twoją sekcje karate....u mnie sparingi były bardzo często i bardzo często do domu nie wracałem o własnych siłach. To wszystko zależy od sekcji i od trenera.Jakie high kicki ?? jakie obrotówki ?? nasz sensei zawsze powiadał, że w realnej walce najskuteczniejsze są najprostsze techniki(dużo low kick, akcje lewy+prawy low kick, hizageri, wszystko full siły na sparingach tylko że na twarz nie mogło sie bić, to chyba oczywiste, jak sensei kaski przywiozł to wtedy byłajazda na całego) !! i tak nas właśnie uczył, wszystko pod realna walke! To było jak muay thai, tylko, że sienazywało karate...oczywiście były kata itd.ale bardzo w skrajnie okrojonej wersji...więc to wszystko zależy od sekcji !! a nie od stylu..
_________________
"Namida shita kaze wo atsumeteitaina.Nami no sagitsukatte kanata e kaketeku.Kaku kowaku natteru uchi ha tookutemo. Egai ta mirai e tsuzukiteru."

www.narutostory.net
 
 
 
romanz2 
Posiada 4 dan

Trenuję: br
Wiek: 48
Dołączył: 23 Kwi 2005
Posty: 543
Skąd: Warszawa
Wysłany: 18 Czerwiec 2005   

Twój sensei nie jest więc reprezentantem własnego stylu. Nie chodzę już na karate, rzuciłem je lata temu. Od września może będę chodził na kobudo... a tak to raczej nie. To po pierwsze. Po drugie nie możesz stwierdzić, że takich technik nie ma ! Też je miałeś, ale ograniczono ci je... a ja proszę ciebie nie miałem takiego szczęścia. Noi z moich danych to moje treningi , nie twoje ciągle są normą w oyama czy kyokushin. Więc nie broń tego zepsutego stylu.
 
 
Itachi 
Posiada 2 dan


Wiek: 38
Dołączył: 17 Cze 2005
Posty: 46
Skąd: konoha
Wysłany: 19 Czerwiec 2005   

" Zepsuty styl " ? Tak można powiedzieć okażdym stylu, bo to zależy od sekcji na której trenujesz i od sposobu nauczania trenera...i nie zgodze się z tym, że mój sensei jest reprezentantem własnego stylu
Cytat:
Jedną z przyczyn tej decyzji była chęć nieskrępowanego realizowania własnej wizji pełnokontaktowej walki wręcz, zreformowania archaicznych technik oraz nieefektywnych metod treningowych. Wielki Mistrz po kilkudziesięciu latach praktyki i studiów nad dalekowschodnimi systemami walki stworzył neoklasyczną dyscyplinę opartą z jednej strony na japońskiej tradycji karate, z drugiej strony na najbardziej skutecznych i sprawdzonych formach walki, takich jak Boks czy Thai-boks.

Oyama Karate jest dyscypliną walki o walorach utylitarnych, zarówno w pełnokontaktowej formule sportowej walki (full contact i knockdown), jak i w zwykłej samoobronie. Soshu Oyama odrzucił dotychczasową doktrynę walki wziętą z Goyu-ryu i Kyokushin, wprowadzając szybkie przemieszczanie się na nogach, wyprzedzanie ataku przeciwnika, zejścia z linii ciosu wraz z równoczesnymi kontratakami. Takiej filozofii walki został podporządkowany cały system szkolenia. Zmieniono niektóre bloki i uderzenia oraz rozwinięto technikę pracy nóg. Nowe autorskie kihon kata stanowią pomost pomiędzy uczeniem podstaw a realną walką.
a takie właśnie mielismy treningi, to ja nie wiem czemu u was było inaczej.Prawda i oczywiście, że mielismy kopnięcia z obrotu itd.kata.itp.ale w okrojonej wersji, bo sam trening był głównie pod realna walke.
_________________
"Namida shita kaze wo atsumeteitaina.Nami no sagitsukatte kanata e kaketeku.Kaku kowaku natteru uchi ha tookutemo. Egai ta mirai e tsuzukiteru."

www.narutostory.net
 
 
 
romanz2 
Posiada 4 dan

Trenuję: br
Wiek: 48
Dołączył: 23 Kwi 2005
Posty: 543
Skąd: Warszawa
Wysłany: 19 Czerwiec 2005   

Ręce mi opadają... piszesz to samo nie zważając na to co napisałem. Wprowadzanie szerokiej gamy lowkicków itp. jest przejawem wpływu MT czy innej sztuki walki. Nie jest to już ten styl karate, jakim się go nazywa. To tak jak z karatekami wygrywającymi na UFC, głównie wygrywają dzięki treningą MMA, a nie znajomości pojedyńczego stylu.
Nie mówię, że to źle- to dobrze, że karate miejscami się reformuję. Prawda jest jednak taka, że styl karate uległ zepsuciu, poprzez wprowadzanie wielu high kicków- wynikło to oczywiście z mody na filmy karate. Wiele turniejów (Pride, K1, UFC) udowodniło nieskuteczność karate. Dlatego nie którzy wprowadzają jakieś zmiany. Wbrew pozorą, nie wszystko zależy od trenera. Noi nie można mówić od każdej sekcji z osobna. Bo zalicza się wszystko na podstawie tego, co jest z góry ustalone w federacji. PRzy egzaminie będziesz miał więcej high kicków niż lowkicków, więcej kata niż walki (poza wyższymi stopniami, gdzie masz wytzymać kilka minut walki z 4 itp gośćmi- tak było przynajmniej jak chodziłem, nie wiem jak teraz zaliczają).
 
 
Itachi 
Posiada 2 dan


Wiek: 38
Dołączył: 17 Cze 2005
Posty: 46
Skąd: konoha
Wysłany: 20 Czerwiec 2005   

hmmm z tym zepsucia stylu, to chyba Cie źle zrozumiałem..wiem o co Ci chodzi teraz, noi mogę się z tym zgodzić w sumie.Ale właśnie taki był zamiar od początku stworzenia oyama karate, żeby styl ten był pod realną walke i właśnie chodziło o to żeby bazował na skutecznych stylach takich jak muay thai. Nie jest to takie samo karate jak np.tradycyjne, to jest raczej oczywiste oyama samo, powstało dopiero w tym stuleciu...Jesli chodzi o zepsucie,zgoda,okej.Ale że jest mało skuteczne, tu bym się kłócił.
_________________
"Namida shita kaze wo atsumeteitaina.Nami no sagitsukatte kanata e kaketeku.Kaku kowaku natteru uchi ha tookutemo. Egai ta mirai e tsuzukiteru."

www.narutostory.net
 
 
 
romanz2 
Posiada 4 dan

Trenuję: br
Wiek: 48
Dołączył: 23 Kwi 2005
Posty: 543
Skąd: Warszawa
Wysłany: 20 Czerwiec 2005   

W zeszłym stuleciu :) Być może Oyama jest tak ćwiczone tylko w Polsce- większość mistrzów ćwiczyła jakieś inny style, chociażby Kiokushin. W związku z tym uczone są po "staremu", a innowacje, może dopiero teraz zaczynają się pojawiać.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group