witam, jestem tutaj nowy, tak samo jak w posługiwaniu się kataną (do tej pory walczyłem półtorakiem rycerskim), i mam takie małe pytanie, jak sądzicie co jest lepsze do ćwiczenia jeżeli jako wymagania postawił bym:
-chciał bym aby na treningach odbywały się sparingi z innymi, a nie tylko machanie bokenem przed siebie
-nie chce kupywać zbroi (a płytówki raczej nie przyjmą na trening bo w tym ciężej sie ruszać)
-mało teorii dużo ćwiczeń
ma ktoś jakiś pomysł?do tej pory z tego co wyszukałem najbliżej mnie znajduje sie szkoła Iaido i Kenjutsu, z tym że jako że nei mam o tym zielonego pojęcia wole zwrócić się do kogoś kto jako takie doświadczenie posiada...
z góry dzięki za pomoc
Widzę, że stawiasz na bardziej "realną" walkę mieczem (jeśli w dzisiejszych czasach można w ogóle mówić o realnej walce mieczem). W takim razie z własnego, chociaż niewielkiego doświadczenia mogę Ci polecić trening kenjutsu. Sam to trenuję i ćwiczy się tam dużo "użytkowych" technik, bez zbędnych ruchów i ozdobników. Walczy się też na sparringach ale do tego trzeba już trochę umiejętności bo wiadomo, ktoś machnie nie tam gdzie trzeba, bokken się nie zatrzyma w nieodpowiednim miejscu...
Za to w iaido jest wiele kosmicznych pozycji i technik, które nie nadają się za bardzo do walki. Można by powiedzieć, że iaido ma w sobie więcej sztuki niż kenjutsu. Ale wiadomo, co kto lubi.
Muszę też zaznaczyć, że nie jestem ekspertem w tej dziedzinie i raczej lepiej by było, żeby wypowiedział się ktoś jeszcze - zawsze warto posłuchać kilku stron zanim coś się wybierze.
Bez zbroi i dotego walka? Warszawa? Wybierz Battodo : www.battodo.pl
A kenjutsu... kenjutsu już nie ma tak naprawdę, bo to stara sztuka... Tz niby podstyl (czy co to jest) Toshin-ryu tytułuje się kenjutsu (właściwie ken-jutsu), ale to taka reklama bardziej :)
Jest jeszcze jedna istotna rzecz którą różnią się style. Battodo zostało opracowane dla żołnierzy, na podstawie sztuki samurajskiej z czasu wojowników ubranych w kimona i hakamy, mających za pasem wakizashi i katane, a nie tych bardziej wojowniczych :) W tamtych stylach używa się technik tak jakby miało się na głowie kabuto- czyli cięcia wychodzą jakoś tak z boku (ozdoby które miały chronić przed cięciem na głowę uniemożliwiały o zgrozo normalne cięcie znad głowy). W tym świetle, współcześnie bardziej przydatne są cięcia znad głowy, bo nikt nie nosi kabuto, nie ?
Ryuzoku [Usunięty]
Wysłany: 23 Czerwiec 2005
do ataku mieczme z nad głowy więcej nei będę podchodził, kiedyś półtorakiem próbowałem i skończyło sie rozcięciem zbroi i maleńką blizną na prawym boku, te ataki może i są silne, ale wolne
-można zrobić unik,albo sie odsłonić-to w lepszym wypadku dla atakującego
-przez ten czas przeciwnik może nam poprostu przywalić meiczem po nerkach-to już troszke gorzej...
Edit:
Battodo...no nei najgorzej, to chciałem wybrać na początku, i jak widze dobrze zaznaczałem,no i jak dobrze pójdzie to chociaż będę miałblisko bo na koło mam jakieś 15 minut piechotą...
Battodo...no nei najgorzej, to chciałem wybrać na początku, i jak widze dobrze zaznaczałem,no i jak dobrze pójdzie to chociaż będę miałblisko bo na koło mam jakieś 15 minut piechotą...
Kolejna dusza nawrócona ??
Z góry mówię, że w wakacje treningi będą tylko przez lipiec i w dojo na ursynowie.
Ryuzoku [Usunięty]
Wysłany: 23 Czerwiec 2005
no prawdopodobnei tylko na bokenie stanie bo nam sie grupka rozpadła już całkiem (zostało ze mną sztuk trzy.)i w sumie dochodze do wniosku ze sporo w tym kierunku osiągnąłem (mistrzostwo warszawy,i kilka tytułów ogólnopolskich) więc dalej moje starania zwrócę w coś nowego...a bokeny tutejsze z teo co wyczytałem zapowiadają się całkiem porządnie jakościowo, o cenie nie wspominając (bo gdzie indziej znajdywałem w granicach 100zl) i raczej napewno na tym stanie...
A jak tylko w lipiec to widze muszę się pośpieszyć...bo szczegół że jak wysłałem do battodo maila z 4 dni temu to czekam na odpowiedź do dziś,ale co tam...jak dobrze pójdzie to niebawem będziecie sie już nie tylko szkoły Romanz'a czepiali^^
Hmm mi sensei na mail napisany wczoraj odpowiedział dzisiaj, nie wiem skąd ta zwłoka :P Najlepiej przyjdź na zajęcia i tam ustal co i jak,.
Ryuzoku [Usunięty]
Wysłany: 25 Czerwiec 2005
no i chyba skończę na battodo, dizsiaj byłem na jednym treningu, wszystkiego co było mi przydatne (co mogli by jednak podać na stronie) sie dowiedziałem...
dzieki zap omoc wszystkim którzy pomocy udzielili i przejawiali dobre intencje^^
ano baaa, właśnie sie zastanawiam któy od ciebie sobie zamówić^^"
a poza tym jedyne co mnei w tym sporcie boli to koszta, hakama-z 400zl, a katana treningowa 1170...troszke drogawo ale już trudno, możę przeżyję:P
a jedyne co zaóważyłem an treningu-obok jest siłownia i wsyzscy z tamtąd jakoś dziwnie sie patrzyli...ja nei moge przecież to sport jak każdy inny (no dobra może nei jak każdy, troche lepsze^^")...
marciniak [Usunięty]
Wysłany: 27 Czerwiec 2005
Ryuzoku napisał/a:
ano baaa, właśnie sie zastanawiam któy od ciebie sobie zamówić^^"
a poza tym jedyne co mnei w tym sporcie boli to koszta, hakama-z 400zl, a katana treningowa 1170...troszke drogawo ale już trudno, możę przeżyję:P
a jedyne co zaóważyłem an treningu-obok jest siłownia i wsyzscy z tamtąd jakoś dziwnie sie patrzyli...ja nei moge przecież to sport jak każdy inny (no dobra może nei jak każdy, troche lepsze^^")...
miałem to samo, obok naszej sali była siłownia, gapili się na nas jak cielaki w malowane wrota... Przynajmniej człowiek uodpornił sie na gapiów.
Kenjutsu jest "sztuką" łatwiejszą do opanowania(co nie zanczy ze nauczysz sie tego bardzo szybko) niz Iaijutsu.Iaijutsu wymaga naprawde sporej siły i zręczności aby taki atak Iai wykonać.(Jest całkiem sporo książek o Iaijutsu i sposoby jak zadać taki udany atak).Pozatym ćwicząc Kenjutsu zdobywasz tą siłe i zręczność która kiedyś ci sie przyda do Iai ,a kiedy będziesz sie czuł na siłach aby to trenować to próbuj ,kiedyś ci sie powinno udać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach