Poprzedni temat «» Następny temat
Budowa mieczy
Autor Wiadomość
Ryuzoku
[Usunięty]

Wysłany: 21 Lipiec 2005   

dla mnei żeby dobrze a nawet bardzo dobrze zgłębić taką literaturę, to jedyny wybór to nauka japońskiego na dobry poziom, i cyztanie jej po oryginalnym języku...
poprostu tłumaczenie często coś zmieni, coś utnie etc, i przez to będzie nie prawdziwe co do kilku rzeczy, no i nei zdziwił bym sie gdyby tłumaczenia polskie były tłumaczeniami dzieł japońskich w wersji anglojęzycznej...-czyli tu już wogole nie ma sensu na to patrzeć...
a co do nauki tego języka, cóż...znam do tej pory jedną osobę nim dobrze władającą, i sądze żę to i tak dużo...
 
 
Yoshindo 
Posiada 2 dan


Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 79
Skąd: Galicja
Wysłany: 21 Lipiec 2005   

Cóż za pesymizm. Fajne wakizashi można już kupić za 2 - 2,5 tys. $, to jest mniej więcej średni zarobek przeciętnego anglika. Może warto się tam przeprowadzić by było CIę stać na własną kolekcję nihon-to.
A wracając do tematu to tak wyglada okłądka ksiażki, o której wspominałem.:



Ten pan na okładce to Yoshindo Yoshihara, żywy skarb kultury japońskiej.
 
 
Yabusama 
Posiada 1 dan


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 13
Skąd: Kraków
Wysłany: 21 Lipiec 2005   

pozdrawiam Yoshindo :wink:
Tak to wspaniała ksiązka, jeśli ktoś jest zainteresowany naprawdę tym jak się miecz taki robi i jak jest zbudowany to jest to bardzo odpowiednia lektura. Polecam ją gorąco tym bardziej, że jest napisana w dość przystępnym języku :mrgreen: bo angielskim.
Co do książek wymienionych przez Yakubu to zdecydowanie najlepiej napisana jest książka z ostatniej pozycji.

Yakubu napisał/a:
... Ale w moim skromnym przypadku, (choć tematyka ta mnie bardzo interesuje) zdaję sobie sprawę, że nie będę miał do czynienia z Nihonto więc nie ma sensu (dla mnie) zagłębiać się w jakieś szczegóły jak rozważania typu jaki jest rodzaj wzoru na głowni czy to perła czy słoje drewna itp. Po prostu jestem realistą, choć czasem miło pomarzyć :]

Yakubu :shock: zupełnie nie rozumiem twojego podejścia, jeśli coś cię interesuje to należy jak najbardziej zgłębiać wiedzę. Nie można od razu założyć że nie bedziesz miał nigdy doczynienia z nihonto. Może kiedyś i to całkiem niebawem (kto to wie?) odbędzie się w Polsce jakieś seminarium poświęcone mieczom nihonto i będziesz je mógł pooglądać na żywo a majac odpowiednią wiedzę również podyskutować z innymi osobami, które taką wiedzę posiadają i wymienić doświadczenia i uwagi.

Pozdrawiam
 
 
Yoshindo 
Posiada 2 dan


Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 79
Skąd: Galicja
Wysłany: 24 Lipiec 2005   

Jesli kogoś nie stać na porządną książkę, a chciałby głębiej przestudiować temat to polecam to OPRACOWANIE NA TEMAT TAMAHAGANE I HARTOWANIA
 
 
GrafRamolo 
Posiada 2 dan


Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 54
Skąd: Warszawa
Wysłany: 24 Lipiec 2005   

Mysle ze na wzor tej ksiazki mozna by kiedys cos napisac po polsku. Krzysztof ma doswiadczenie z wydawnictwami, bo ma za soba pare publikacji, jak nabierzemy doswiadczenia czemu nie;) albo przynajmniej na razie w postaci elektronicznej z bogata dokumentacja zdjeciowa.
_________________
Pracownia artystyczna, broń Japonska, stroje, akcesoria i nie tylko.
 
 
Yabusama 
Posiada 1 dan


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 13
Skąd: Kraków
Wysłany: 25 Lipiec 2005   

Bardzo dobry pomysł Grafie :D
chętnie się przyłączę do tego projektu, przy okazji na wydaniu takiej książki można trochę zarobić :mrgreen:

Pozdrawiam
 
 
Yoshindo 
Posiada 2 dan


Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 79
Skąd: Galicja
Wysłany: 25 Lipiec 2005   

Kurcze, niezły pomysł. Miałem piekielne trzy semestry mechaniki stali i troszkę z tego rozumiem, móglibyśmy pogłówkować nad tym tekstem. Mamy też troszkę zdjęć z hartowania, możnaby ich użyć.
 
 
GrafRamolo 
Posiada 2 dan


Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 54
Skąd: Warszawa
Wysłany: 25 Lipiec 2005   

Zdjecia zdjecia, wiesz co ja o tym mysle ;)
_________________
Pracownia artystyczna, broń Japonska, stroje, akcesoria i nie tylko.
 
 
szwagier 
Posiada 4 dan

Wiek: 36
Dołączył: 11 Lut 2005
Posty: 228
Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 26 Lipiec 2005   

http://www.hi-net.zaq.ne.jp/osaru/e_midokoro.htm
obszerny artykuł o budowie miecza
 
 
 
Yabusama 
Posiada 1 dan


Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 13
Skąd: Kraków
Wysłany: 28 Lipiec 2005   

szwagier napisał/a:
obszerny artykuł o budowie miecza

to jest właściwie artykuł o typach głowni na przestrzeni epok i różnych mistrzów. Pokazuje jakie typy hamonu i hady stosowali różni mistrzowie, jakie były kształty głowni i jak się zmieniały.
_________________
www.nihonto.strefa.pl - kuźnia broni japońskiej
 
 
szwagier 
Posiada 4 dan

Wiek: 36
Dołączył: 11 Lut 2005
Posty: 228
Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 3 Sierpień 2005   

http://www.sword.ne.jp/sword.htm
 
 
 
Plaargath 
Posiada 1 dan


Dołączył: 27 Maj 2005
Posty: 7
Skąd: Katowice
Wysłany: 5 Wrzesień 2005   

http://www.nihonto.strefa.pl/index.html
W środku m.in. jest pdf, w którym są fantastyczne wykresy...
_________________
"Wszechświata nie stworzył żaden bóg ani żaden człowiek, lecz był on zawsze, jest i będzie zawsze żywym ogniem."
 
 
 
Ryuzoku
[Usunięty]

Wysłany: 9 Październik 2005   

Ryuzoku napisał/a:
hmm, mi tam z tamtad jedno odpowiada:
http://www.prowik.pl/yaksa.htm -tylko ta klingaj akas mala...
a ze wsyzstkie ostrza takie same to racja, tylko to co wrzucili do naginat ma inne bo rekojesc wieksza...
a tak wogole, czy jest gdzies na neciej akis sklep gdzie mozna by sobie zamowic katane wg mojego projektu?tzn ze miala by miec taka a taka dlugosc klingi, i rekojesci+dana tsube?jezeli tak to mozna by o link prosic?


Yakubu napisał/a:
Hmm, taka alternatywa dla Hanweiek. Co prawda niektóre oprawy mogą straszyć kolorystyką, ale to kwestia gustu. Co do kling - niestety są identyczne, i wszystkie ze zbroczami :( Tsuby - jasne, że odlewy ale w końcu cena tych mieczy nie jest wygórowana. Po prostu coś, co już można kupić - nic rewelacyjnego, ale też nie knoty jakich wiele w sprzedaży.

PS. Ryuzoku - to jest stronka gostka, który sprzedaje katanki na allegro (przynajmniej sprzedawał) - http://www.katana.pl/. Miał w ofercie gotowe katany oraz takie na zamówienie. Pewnie mógłbyś się z nim dogadać.


Cytat:
Hmm, taka alternatywa dla Hanweiek. Co prawda niektóre oprawy mogą straszyć kolorystyką, ale to kwestia gustu. Co do kling - niestety są identyczne, i wszystkie ze zbroczami Smutny Tsuby - jasne, że odlewy ale w końcu cena tych mieczy nie jest wygórowana. Po prostu coś, co już można kupić - nic rewelacyjnego, ale też nie knoty jakich wiele w sprzedaży.

no od hanweia sa nieco tansze, a ta sama wielkosc ostrza, moze to lenistwo kowala?^^"
chociaz niektore roznia sie o centymetr, ale i tak wg mnie sa za male...
Cytat:
PS. Ryuzoku - to jest stronka gostka, który sprzedaje katanki na allegro (przynajmniej sprzedawał) - http://www.katana.pl/. Miał w ofercie gotowe katany oraz takie na zamówienie. Pewnie mógłbyś się z nim dogadać.

dzieki wielkie ^_^
a tak z czystej ciekawosci, jak sadzicie, ile moglo by mnei wyniesc zrobienie katany na zamowienie o wymiarach= klinga-100cm rekojesc-50cm?i tak, wiem ze to olbrzym i nikt takim czyms nei walczy, ale dla mnie to wygodniejsze od zwyklej...oczywiscie kuta i hartowana klinga z hamonem...
i czy ma sens zamiast oplesc rekojesc futrem, miec rekojesc cala w futrze?
-dobra, taki miecz jest zapewne dziwaczny dla Was, ale przypominal by mi chociaz czasy bractwa, no i przyzwyczailem sie do takiego czegos...
 
 
Yakubu
[Usunięty]

Wysłany: 10 Październik 2005   

Jeśli chodzi o długość to nie będzie to wcale takie dziwaczne - znacznie bardziej dziwne były odachi z nagasa ponad 2 metry :P Co do kosztów to pewnie będzie znacznie droższe od zwykłego miecza ze względu na trudności w obróbce (głównie hartowaniu) dłuższej klingi. Ale na futro bym się raczej nie zdecydował - taki już ze mnie tradycjonalista :]
 
 
Tlaloc 
Posiada 2 dan


Wiek: 39
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 71
Skąd: okolice Łodzi
Wysłany: 10 Październik 2005   

Yoshindo napisał/a:
Tlaloc, dlaczego nie preferujesz boshi?
Najbardziej dlatego, że nie lubię tego charakterystycznego świstu miecza z rowkami. Poza tym moim skromnym zdaniem potrafią osłabić konstrukcję klingi. Ale głównie to takie małe uprzedzenie.
Cytat:
Te miecze trzebaby było zobaczyć i dotknąć. Po obejrzeniu zdjęć stwierdzam, że klingi są dość nieporporcjonalne(ale to może być wina zdjęcia) i podejżanie identyczne. Tsuka nawet dobrze wytaliowane. Oprawę pomijam bo to odlewy. Mankamentem jest długość ostrza, 66,2 cm to ostrze dla osoby o wzroście 150 cm. Mam dziwne wrażniu, zę te miecze nie są ręcznie kute. Mimo to jest to na pewno lepsza ofert niż ta z bushi.
Na ostrze nawet nie zwróciłem uwagi-i tak zawsze jest na mnie za krótkie :-) Co do proporcji, to pewnie wina niektórych ujęć-ale sądząc z wymiarów, stosunek długości ma się jak 1/3, czyli dla mnie osobiście najlepszy.

Co do głowni, to pewnie nie są nawet kute, tylko odlewane i może hartowane. Oprawę pomijam milczeniem, bo oplot wygląda na bawełnę, a skóra na rękojeści wydaje mi się jakaś podejrzana. Tsuby, menuki, kashira itd. to na pewno odlewy-od razu widać... Chyba popróbuję wykuć coś przypominającego iaito razem ze znajomym kowalem :mrgreen:
_________________
Strzeżcie się łódzkich medyków!

"Ja nie skamlę, nie, ja pluję w twarz!
Jestem śmieszny Czort, więc śmieję się!"
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group