Co myslicie o lakierowaniu kija Jo lub BO ? Słyszałem różne opinie na ten temat. Jedni mówią że to niedoposzczalne i nacieraja kije oliwką a inni mówią ze jest ok.
Może ktoś trenował różnymi kijami i mógłby powiedzieć jaka jest różnica ?
Wg mnie i z moich obserwacji wnioskuję ze lakierowany JO jest OK. ALe mam jedną sprawę. Mozę to przez to , że lakier jest świeży, mianowicie chodzi o to, że po treningu ręce pachną mi lakierem. CZy zawsze tak będzie, czy lakier przestanie "pachnieć" :) jeśli tak, to ile muszę czekać?
Moje nun (mam je kilka dni) juz pomalu przstaje "pachniec". to zalezy od tego jak intensywnie uzywasz w trakcie treningu. ale to moje zdanie, wiec moze byc roznie:)
Według mnie lakierowanie, to jednak dobry pomysł, gdyż JO lub też BO jest zabezpieczone, a oprócz znikającego z czasem zapachu lakieru, innych minusów nie widać.
A czy podczas ruchów dłonia po kiju nie zauwazyłeś że lakier Ci przeszkadza w tym ? nie masz takiego uczucia ? Niektórzy mówią ze podczas tekich przesunięc mogą powstac nawet pęcherze na dłoni
Jakos nie zauważyłem, zeby robily mi sie pęcherze z powodu lakieru, bez przesady. JO w dłoni leży dobrze, nie narzekam.
A co do machania kijem. JUż po 10-15 minutach machania bokkenem ręce odpadają :)
[ Dodano: Nie Mar 27, 2005 11:28 pm ]
Szkurde, jednak lakierowanie Bokkena nie jest chyba dobrym pomyslem... Bede musial wziac nastepny nieolakierowany :)
Trenowałem JO lakierowanym, oraz nielakierowanym i zdecydowanie lepiej mi się trenuje nielakierowanym. Lakier jednak przy szybszych ciosach troche zabardzo ciągnie skórę (chyba że to tylko mnie się takie coś zdaża), jednakże lakier jest dobrym zabezpieczeniem.
A co do pęcherzy to powstają niezależnie czy jest lakier czy nie, najzwyklej po jakimś czasie trenowania nie będą powstawać.
Ja zdecydowanie wole nielakierowany...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach