Wysłany: 2 Marzec 2005 pielęgnacja i ostrzenie broni białej metalowej
Czym ostrzycie swoje, kosy, gwiazdki ewentualnie miecze?
Ja ostrzę zwykłym pilnikiem do metalu (tylko noże bo narazie innych sprzętów nie mam), czasem osełką ,kiedyś nawet wyklepałem sobie scyzoryk młotkiem i naostrzyłem osełką (takę do kosy) ale była gruboziarnista i co prawda nóż jak brzytwa, ale pozostały brzydkie ślady (zarysowania).
Używacie jakiś olejków przy ostrzeniu (warto to kupować przy tańszym sprzęcie?), na co zwracać uwagę przy wyborze osełki (to że na ziarnistość to już wiem) i gdzie ją dostać?
Jestem zielony w tej dziedzinie, czym spece (albo specjalistki) ostrzą swoje sprzęty?
Oddawaliście kiedyś nóż do punktu gdzie ktoś zrobi to profesjonalnie? (blisko koło mnie nie ma takich punktów) ciekawe co by jakiś chłop powiedzał jakbym do niego zaniósł gwiazdki :] :)
ZADNYCH OSELEK DO KOSY ! jak juz napisales sa gruboziarniste i do takiego sprzetu sie nie nadaja. Zamiast tego polecam papier scierny na 180 lub 200 ( trzeba wyprobowac i zobaczyc na ofekt ).
Ale aby stosowac papier trzeba najpierw noz dobrze naostrzyc najlpeij na szlifierce na odpowienim kamieniu.
Wszystkie noze do maszyn ostrze w ten sposb i jak widac deba obrabiaja super :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach