Wysłany: 13 Marzec 2005 gaz, paralizator czy bron ?
gaz, paralizator, bron czy cos innego ? co wybraliscie do obrony na ulicy ? co z takich metod obrony moze byc najskuteczniejsze ? nie wydaje wam sie ze kogos machajacego nunem mozna zlikwidowac z odleglosci takimi metodami ?
Najskuteczniejsza z wymienionych to broń palna, ale wiadomo, że ma wiele wad. Za paralizatorami to nie przepadam. Gaz to chyba użyteczna rzecz. Ale nunchaku to mój faworyt...
Ja czasem noszę kijek 50 cm, drewniany, ale rzadko, przycięty z trzonka do miotły na ramieniu pod kurtką (nie licząc malutkiego scyzoryka, który trudno by było uznać za broń a przydaje się do różnych rzeczy np struganie ołówków w budzie), poza tym nie noszę broni, ani dużej kasy jak wychodzę gdzieś wieczorem, nie chciałbym mieć problemów z policją już na tym etapie, kolega z klasy nosi gaz, a inny grubą uszczelkę gumową (fragment) ale szczegułów nie znam. Oczywiście mówimy o ulicy.
jesli vhodzi o bron palna to nie polecam znam kilka osob ktore jej uzywaja i nosza na codzien. zeby nosic bron palna trzeba miec bardzo silna psyche bo czsami czlowiekowi odbija i czuje sie bogiem bo ma bron cos w stylu "a wy mi mozecie naskoczyc..." a to moze prowadzic do wielu powaznych problemow, sam posiadam bron palna w pracy i musze przyznac ze czsami czuje sie "wyjatkowy" i "wszechwladny", chyba mam wiec cos nie tak z psycha...
w kazdym razie na ulice wybralbym pistolet gazowy, poniewaz juz samym wygladem odstrasza.
w kazdym razie na ulice wybralbym pistolet gazowy, poniewaz juz samym wygladem odstrasza.
no ja tez myslalem o gazowej bo spacerowanie z ostra amunicja jest delikatnie mowiac nienormalne i bardzo nieebezpieczne...
moze i nun ma zasieg ale gaz tez ma bardzo duzy, pamietam w szkole sredniej rozpylony przed lekcja w kalesie narobil niezlego zamieszania :)
wiec jak ktos CI psiknie w twarz a twoj nun go nie dosiegnie to bedzie po tobie :)
mysle ze jak wyciagniemy pistolet gazowy to przeciwnik z nunem zrezygnuje od razu poniewaz wyglad takiej broni jest identyczny jak takiej na ostra amunicje, kolo nie ma pewnosci czy aby takiej wlasnie nie posiadamy a nie sadze by chcial to sprawdzic:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach