Ja widziałem nawet raz gościa z dwiema tonfami- 1 policyjną i druga zwykłą, używaną jak w karate. Ale nic nie przebije widoku 55 letniego strażnika miejskiego idącego po szkole z tonfą w ręku., rozglądającego się, czy nikt mu noża w plecy wbićn ie chce =]
Ale nic nie przebije widoku 55 letniego strażnika miejskiego idącego po szkole z tonfą w ręku., rozglądającego się, czy nikt mu noża w plecy wbićn ie chce =]
No jak się przebywa w tak niebezpiecznym otoczeniu...
Wiek: 38 Dołączył: 10 Maj 2005 Posty: 20 Skąd: Piaseczno
Wysłany: 24 Maj 2005 tonfa
raczej maja kursy, jest duzo szkolen tylko nie wszystkie szkoly policyjne z nich korzystaja. Ale polska policja(przynajmniej prewencja ) jest calkie mdobrze wszykolona. Niedaleko mnie jest szkólka policyjna i sa BAAAAAARDZO wysportowani, a przynajmniej wielcy:) nowa generacja policji nadchodzi U nas nie wcinaja tylu pączków co w USA chyba ze ci z biur:)
Co do wyszkolenia policjantow to mysle ze z tym mzoe byc bardzo roznie: jedni moga byc wysportowani i znajacy rozne sposoby obroni a inni niestety nie potrafia przebiec 100 m za kims
Wszyskto zalezy od posterunku tzn gdzie jest zlokalizowany. U mnie to jest tak ze najmlodszy policjant bedzie mial ok 35 lat, reszta ma takie brzuszki ze szkoda gadac - do jazdy samochodem i siedzenia za biurkiem to kazdy mzoe isc ale nawet przy drobnych akcjach czy poscigach trzeba byc wysportowanym.
Czy mamy takich policjantow ktorzy w razie zagrozenia mogli by nam pomodz czy raczej nie przyjada albo uciekna w obawie o swoje zdrowie ?
no z tą kondycją to naprawde róznie jest, niektózy są wysportowanie niektózy nie
i nie ma co sie patrzeć na wiek bo raz miałem nieciekawy przypadek jak musiałem uciekać przed policją i biegł za mną jakiś młody policjant no i jakoś nei udało mu sie mnei dogonić,
niestety koledzy pomogli mu autem
Nie jestem policjantem jednak konczylem studia ASB, a o trenowaniu policjantow wiem to i owo bo mam kilku kumpli policjantow i widze jak machaja tonfami. Pewnie ze nie ucza ich tanca z tonfa, plynnego pieknego i widowiskowego bo popisowki na ulicy mozna sobie wsadzic w dupe. Jednak machaja oni calkiem calkiem i jesli dolozylby do tego kilka ozdobnikow to wygladaloby to imponujaco. Ich nie ucza sztuki walki ich ucza sie napierdalac...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach