Jaka waszym zdaniem bron jest najskuteczniejsza i najlepiej sprawdza sie w walce (pomijajac palna) :) zakladajac ze kazda umiemy sie poslugiwac w tym samym stopniu.
Bo jes akurat :P
Jeśli ktoś ma dobrze opanowane ruchy i wyćwiczone latami techniki to nóz można łątwo zneutralizować i odebrać z rąk przeciwnika. oczywiście teoretycznie :P
Nóż jest bardzo skuteczny. Poczytajcie sobie na stronie: www.combat.xt.pl (trzeba trochę poszperać). Niemniej jednak preferuję nunchaku na lince - szybkość i brak hałasu. Zrobić swoje i wiać. Aha - jak przeciwników jest wielu (2 i więcej sztuk), to lepiej wiać. Z resztą zawsze lepiej wiać. Każda walka gdy wychodzisz cało to walka wygrana. (A przegrana - szpital lub cmentarz...)
Trenuję: sztuki walki
Wiek: 40 Dołączył: 14 Lut 2005 Posty: 47 Skąd: Kraków / Lesko
Wysłany: 11 Marzec 2005
trudno powiedzieć jaka broń jest najskuteczniejsza, ale cechy takiej broni to napewno nieskomplikowana forma i prostota użycia, tak jak w przypadku Katany czy Nunchaku, napewno nie będzie to żadna broń z pokazanych a temacie ''kilka chinskich wynalazków'' :)
Najskuteczniejsza hmmm Naginata?? zasięg, dobra do blokowania, nie złe pchnięcia, cięcia jak w mieczu... dobra też jest kusarigama przez jej wielofunkcyjność.
bomba wodorowa lub neutronowa zajebiście skuteczne..........a na poważnie na ulicy sprawdza sie nunchaku i ........od dawien dawna ...nóż......... gaz jest też dobrym rozwiązaniem ale tylko dobrej jakości np. te sa zajebiste odrazu zwalaja z nóg cięzko je dostać ale warto dać za nie kasiore.
każda broń jest niebezpieczna pod warunkiem ze umimy się nią posługiwać Ja stanowczo wybrałbym Kyudo (poradziby sobie z każdym problemem no chyba że by się pojawił sredniowieczny tarczownik to nie zostaje nic tylko dzwonić po włócznika
oczywiście nunchaku, przynajmniej ja uważam że jest to bardzo skuteczna bron
(uderzenia,bloki,duszenia,dźwignie)
Ryuzoku [Usunięty]
Wysłany: 30 Czerwiec 2005
ja tam zostane przy mieczu, w tym wypadku katana, tylko nie pytajcie sie mnie gdzie bym to chował bo sam pomysłu nie mam-może eventualna nogawka i kulenie przez całą drogę?taaa, i pomyśleć że to tak fajnie że po ulicy jest zakaz chodzenia z bronią białą typu miecz-aż sie żal robi...
a poza kataną...poprostu zwykły nóż, szybkie, małe i w przypadku jezeli mamy jakieś umiejętności wyjątkowo śmiertelne...poprostu sweet^^
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Ja stanowczo wybrałbym Kyudo (poradziby sobie z każdym problemem no chyba że by się pojawił sredniowieczny tarczownik 
