Trenuję: Tang Soo Do
Dołączył: 27 Maj 2011 Posty: 3 Skąd: Góra Kalwaria
Wysłany: 27 Maj 2011
ćwiczyłem 2 lata kyokushin i teraz ćwicze tang soo do , taka odmiana teakwondo a zawody wygladają jak kickboxing. Ćwicząc kyokushin rozwaliłem sobie kostke na deskach i teraz mam z nią kłopoty, Powiem ci tak. Jak ćwiczyłem kyokyshin to bijąc nie na ulicy zapominałem o chronieniu głowy i często przez to miałem rozwalony nos. Ana karate nauczyło mnie tego że nawet z rozwalonym nosem walczyłem do końca. ćwicząc tang soo do nie robiłem tego błedu . Przeszedłem do tang soo do z mocnymi rękami i to troche się wyrównało ale ja bym ci radził żebyś te style troche pommieszał. Pójdź sobie na teakwondo a w domu tłucz w worek łapkami rób pompki na kostkach.
Według mnie lepiej sie ćwiczy taekwondo. Poza tym jest bezpieczniejsze od kyokushinkai, lecz jeśli chodzi o walkę to karate lepsze. TKD jest dobre na zawody ( wiem bo sam ćwiczę ). Niektóre osoby pisały że TKD to tylko walka nogami - BZDURA!!! . Są różne federacje tego sportu: ITF- wymyślone przez twórce tego sportu, generała Choi Hong Hi ze wspólnikami w Kanadzie. System polega na walce rękami i nogami, WTF- wymyślone w ramach odwetu na ITF. Polega na walce wyłącznie nogami, oraz GTF- walka z ochraniaczami na wszystkie części ciała.
PODSUMOWANIE:
Taekwondo to walka łatwa do nauczenia, ale na ulicy... szkoda gadać. Lepiej trenować inne sporty np. Aikido.
Wysłany: 12 Lipiec 2011 Witam Panowie, zastanówcie się, co pleciecie...
Próbujecie jeden drugiego przekonać, że wasza sztuka walki to jest to. Przecież KAŻDA sztuka jest najlepsza. Każdy jest inny i każdemu pasuje co innego. Jeden bardziej lubi ręce - Win Tsun, drugi nogi - Taekwondo itd, itp. A iluzoryczna róznica polega nie na słabości danej sztuki walki, a na słabości ćwiczącego adepta. trzymajcie się
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach