Trenuję: sztuki walki
Wiek: 34 Dołączył: 09 Lut 2005 Posty: 381 Skąd: by tu wziąść kawuche
Wysłany: 10 Lipiec 2005
Myślę żę taka wyżutnia Law załatwi sprawę
Ryuzoku [Usunięty]
Wysłany: 11 Lipiec 2005
a dla mnie najskuteczneijsza broń to człowiek który z niej korzysta, bo co ci po najwspanialszej broni jeżeli możesz czuć skrupuły przy strzale, wachać się, albo nie mieć zupełnie cela, nie mówiąc już o umiejętności czy uda ci sie strzelić...wg mnei najlepszą bronią jest dobrze wyszkolony człowiek...
Trenuję: sztuki walki
Wiek: 34 Dołączył: 09 Lut 2005 Posty: 381 Skąd: by tu wziąść kawuche
Wysłany: 11 Lipiec 2005
Ryuzoku napisał/a:
a dla mnie najskuteczneijsza broń to człowiek który z niej korzysta, bo co ci po najwspanialszej broni jeżeli możesz czuć skrupuły przy strzale, wachać się, albo nie mieć zupełnie cela, nie mówiąc już o umiejętności czy uda ci sie strzelić...wg mnei najlepszą bronią jest dobrze wyszkolony człowiek...
Zakładając, że pomijamy stopień przeszkolenia i odżucamy broń palną, rzucaną, łuk itd. To mojm zdaniem najskuteczniejsze są długie bronie drzewcowe typu naginata czy yari.
Ryuzoku [Usunięty]
Wysłany: 11 Lipiec 2005
Cytat:
Najskuteczniejszą bronią jest 50 km asteroid wchodzący w orbitę ziemi.
no jeżeli liczymy takie rzeczy to najskuteczniejsza bronią ejst bycie wszechpotężnym bogiem...
a co do naginaty etc, ja tam wole miecz i mieczem broń drzewcwą da sie pokonać, z odpowiednim wyszkoleniem...
ja tam wole miecz i mieczem broń drzewcwą da sie pokonać, z odpowiednim wyszkoleniem...
Oczywiście zakładając, że ten, który używa włóczni jest niewyszkolony...
_________________ Przed nami Wielka Przestrzeń...
Ryuzoku [Usunięty]
Wysłany: 11 Lipiec 2005
Cytat:
Oczywiście zakładając, że ten, który używa włóczni jest niewyszkolony... Zachodzi się :)
niewyszkolony, wyszkolony, zawsze znajdzie sie ktoś kto jest silniejszy, i dlatego każda walka to wspaniała rzecz, można sie sprawdzić w porównaniu z innymi...dla mnie jednak zawsze jest szansa że nawet dobrze ywszkolony popełni mały błąd, a włucznia ma ostrze tylko w jednym miejscu, dobrą kataną uparcie (pewnie powstały by wyszczerbienia) rozciąć drzewiec tak aby ostrze odpadło-wychodzi coś jak bokken vs katana, z czego ktoś kto do walki zabiera sie z włucznia, yari, czy naginatą raczej z kataną silniejszy nie bedzie-jeżeli będzie to mamy tu do czynienia z nielada idiotą...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach