Poprzedni temat «» Następny temat
jak bronić się przed kijem lub nożem
Autor Wiadomość
jacek1987-1987 
Posiada 1 dan

Wiek: 34
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 8
Skąd: gorlice
Wysłany: 2 Październik 2005   jak bronić się przed kijem lub nożem

witam chciał bym się dowiedzieć jak skutecznie bronić się przed nożem lub kijem i jak wytrącić z ręki kij lub nóż jeśli ktoś ma filmiki i mógł by je zamieścić pod tematem lub przesłać mi je na meial był bym wdzięczny z góry dziękuje
 
 
romanz2 
Posiada 4 dan

Trenuję: br
Wiek: 48
Dołączył: 23 Kwi 2005
Posty: 543
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2 Październik 2005   

Nie ma czegoś takiego jak skuteczna obrona przed nożem.
_________________
Hax
 
 
jacek1987-1987 
Posiada 1 dan

Wiek: 34
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 8
Skąd: gorlice
Wysłany: 2 Październik 2005   

ale zawsze można jakoś zmniejszyć zagrożenie
 
 
MMarciNN
[Usunięty]

Wysłany: 2 Październik 2005   

ehh.. znow mółbym Ci podać pare filmików z technik Vladimira Vasilieva.. Ale ma to sens ? nie sądze żebyś to ściągał i tak :/

Kod:
ed2k://|file|Russian%20Martial%20Arts%20-%20Systema%20-%20Vladimir%20Vasiliev%20-%20Knife%20Defence.avi|377579520|5DF728359A2F7E9C8D8239904CC2CDD6|/

- Obrona przed nożem - słaba jakość ale techniki naprawde dobre - 1h 2 min
Kod:
ed2k://|file|Russian%20Martial%20Arts%20-%20Systema%20-%20Vladimir%20Vasiliev%20-%20Knife%20Disarming.avi|372203182|331E487EF5A859588CBD58EE5455348D|/

- Wytrącanie i pozbawienie lub odebranie przeciwnikowi noża.

Kod:
ed2k://|file|Krav.Maga.-.The.Best.Defense.www!OSIOLEK!com.avi|725352448|EF95ABAF1D426E142C6345497144E9F0|/

- Krav Maga - Technika samoobrony przed napastnikiem wyposażonym w nóż, pałkę. - 75 min
 
 
romanz2 
Posiada 4 dan

Trenuję: br
Wiek: 48
Dołączył: 23 Kwi 2005
Posty: 543
Skąd: Warszawa
Wysłany: 3 Październik 2005   

jacek1987-1987 napisał/a:
ale zawsze można jakoś zmniejszyć zagrożenie


Ćwicz bieganie. a jak ktoś będzie chciał cie zabić i tak to zrobil
_________________
Hax
 
 
MMarciNN
[Usunięty]

Wysłany: 3 Październik 2005   

romanz2 napisał/a:
Ćwicz bieganie. a jak ktoś będzie chciał cie zabić i tak to zrobil
Czyli całkowicie negujesz skuteczność styli walki ? Po coś one powstały i zawsze trenujący ma większe szanse na przeżycie. Myślisz że po kiego tyle materiału filmowego zostało nakręconego np o nożu w tym systemie Vladimir Vasiliev ? Po to by się nauczyć tych technik(oczywiscie nauczyć to znaczy trenować je z partnerem bo oglądanie nic nie pomoże). Zawsze to zwiekszy szanse na przeżycie.

Ale twój tekst całkowicie mnie rozwalił .. i to jeszcze na forum zwiazanym ze sztukami walki.
 
 
romanz2 
Posiada 4 dan

Trenuję: br
Wiek: 48
Dołączył: 23 Kwi 2005
Posty: 543
Skąd: Warszawa
Wysłany: 3 Październik 2005   

Cóż technika może udać się przy bardzo niepewnym przeciwniku, który chce tylko zastraszyć albo przy osobie pijanej (dość mocno) lub zaćpanej. Nieoszukujmy się nóż jest tak niebespieczną bronią, że największe szanse ma się w walce posiadając własną. Tak neguje skuteczność styli walki- ale w określonymm wypadku. Czy sam fakt, że ktoś obronę wprowadził do jakiegoś stylu sprawia, że obrona ta jest skuteczna? Skoro istnieją style walki całkowicie się do niej nienadające to czemu miałyby nie istnieć takie obrony przed nożem. Ran na Battodo miałem w elemencie Taiho jutsu obronę przed nożem. Polega głównie na uniku i to właściwie jedyna szansa- jeżeli chce się walczyć. Przechwyt raczej skończy się chociaż minimalną raną.
Jakbym napisał, że nie da się pobić 3-4 dresów to też byś nie uwierzył? Przecież w kata są układy "walki" z kilkoma przeciwnikami. I co z tego. Walka na ulicy to nie miłe ukłony w Japońskich sztukach walki. To pojedynek na śmierć i życie. Noi założę się, że jak ktoś wystawiłby przeciwko tobie nóż, to narobiłbyś w gacie. Najlepszy sposób to posiadać własną broń. Broniłeś się kiedyś przed nożem?? Jeżeli nie to życzę ci, byś nigdy nie musiał w realu tego robić. Noi jak chciałbyś się obronić przed osobą, która po prostu chce cie zabić i okraść. Bez szantażu. Co wyczujesz, że zachodzi cie od tyłu z nożem? Jeżeli człowiek jest czujny owszem może nie dać się zbliżyć podejrzanemu człowiekowi. Ale nie zawsze jest taka możliwość, a ciągłe wyszukiwanie niebespieczeństwa może prowadzić do paranoi.

Na koniec- wszystko może być skuteczne. Wszystko zależy od okoliczności. Ale jeżeli za skuteczne przyjmiemy, że udaje się w 80% przypadków, to nie ma skutecznej obrony. Są co najwyzej próby.


http://sus.univ.szczecin.pl/~maciejs/index.html Radzę poczytać dział o obronie przed nożem.
_________________
Hax
 
 
MMarciNN
[Usunięty]

Wysłany: 3 Październik 2005   

Nigdy się nie broniłem i dobrze wiem że nawet bym nie potrafił. Ale nie możesz mówić że sztuki walki Ci nie pomogą. Na pewno człowiek ćwiczący cokolwiek ma większe szanse na przeżycie niż zwyczajny bobek. Nawet dla zwiekszenia tych szans o jeden procent warto się szkolić. Nie musisz mi także tłumaczyć jak dizecku że walka z nożownikiem jest niebezpieczna, także nie musisz mi mówić że jak ktoś chce zabić to i tak zabije. To jest przecież oczywiste, ale nie w tym sęk. Chodzi tu o ogół reagowania na takie sytuacje, nie jakieś magicnze kopnięcia w ręke rodem z holyłódzkich filmów. Człowiek ćwiczący na pawno ma jakieś szanse obrony. Stosowanie uników, prędkość reagowania, ogół technik, wykorzystanie błędu przeciwnika. To wyszstko wpływa na wynik walki. Oczywiscie każdy nasz błąd(o który nie łatwo.. zresztą można też powiedzieć że błąd to też podjęcie takiej walki) jest tragiczny w skutkach. Co oczywiście nie zmienia faktu że wyjśc z walki zwyciesko(czyli żywym) ma wieksze szanse człowiek coś umiejący, a biegajacy juz największe. Ale o biegach nie mówimy bo temat dotyczy WALKI, a nie biegania. O Kata i różnych technikach wałkowanych na przeróżnych zajeciach sztuk walki też mi wspominać nie musisz, ale ja konkretnie mówiłem o systemie walk Vladimir Vasiliev, który jak każdy wie jest nadal stosowany i został stworzony do walki ulicznej i całkowicie realnej. Nie ma tam miejsca na KATA i zabawy dla rozrywki. Opracowany tylko do wykorzystania, nie do po prostu "trenowania". Więc coś w tym musi być skoro aż 1/4 materiału jaki zdobyć się da wnecie o tym systemie walk to własnie obrona przed nożem. Nie twierdze że to skuteczne, można nawet powiedzieć że nie ma bata bo i tak nożownik każdego zaciacha. Ale czyż nie warto się doszkolic by zdobyć chociaż jedną szanse na milion niż jej w ogóle nie mieć ?


Aa i dzięki za link.. stronka naprawde godna polecenia, dobre artykuły. - potwierdza moje zdanie że lepiej mieć małe szanse niż ich całkowity brak. A trening zawsze Ci da szanse, minimalną ale da.

Cytat:
Jeśli ktoś z nożem (...)w takim miejscu, że musisz podjąć walkę - trudno. Spróbuj przechwycić rękę w której trzyma nóż, zastosować niskie kopnięcia. Ważna jest szybkość, uniki i zdecydowanie. Trening z atrapą powinien dać Ci poczucie - że wiesz, co może się udać (bo nic w przypadku noża nie jest pewne!)
 
 
Tomi Fu 
Posiada 1 dan


Wiek: 55
Dołączył: 27 Sty 2005
Posty: 25
Skąd: Białystok
Wysłany: 8 Październik 2005   

Na ostatnim seminarium FSW w Chorzowie poruszylismy temat obrony przed nożem, nawet przećwiczyliśmy kilka wariantów technik. Konluzja była taka, że gdy przeciwnik ma noża to mamy przechlapany, ale dzięki zapoznaniu się z tematem i ćwiczeniu reakcje możemy zwiększyć nasze szanse, a to chyba jest warte zachodu.
_________________
TOMILAND - warto zobaczyć
 
 
marciniak
[Usunięty]

Wysłany: 10 Październik 2005   

właśnie zwiększyć szanse :D słusznie to wyraziłeś.

Ci różni magiacy od noży jak ten cały Wisiliew to by lepiej przestali pierdzielic głupoty. Trenowałem z nożem i jtego typu fikołków nie robiliśmy. Konluzja z kilku seminariów poświęconych temu tematowi jest prosta - nie dopuścić do tego aby przeciwnik wyciągnął nóż, atakować go wcześniej. Rodzi się tylko inny problem, problem natury prawnej, to broniący się wychodzi wówczas na agresora. I tak źle i tak niedobrze. Trening z nożem, pozwala się nieco z nim oswoić, że jak ktoś wyciagnie kosę, to nie bedzie się stało jak ciele na łące. Po za tym nie ma jednej formy ataku nożem. Faciu z nożem nie wymachujacyt nim, ale trzyamjący nieruchomo, czający się na możliwośc ataku, nie bedzie tak groźny jak ulicznik, wymachujący nożem dookoła. Obrona przed wariatem jest tylko jedna, uciekać i jak goni to z bezpiecznego dystansu kula w łeb.
 
 
Yakubu
[Usunięty]

Wysłany: 10 Październik 2005   

Run Forest, run!!!

A jak to się nie uda, broń się jak tylko potrafisz :]
 
 
MMarciNN
[Usunięty]

Wysłany: 31 Październik 2005   

Yakubu napisał/a:
A jak to się nie uda, broń się jak tylko potrafisz :]
A lepiej umieć bardziej niż mniej.

Ciekawy filmik poruszający sprawe obrony przed nożownikiem. :
http://www.megaupload.com/?d=NK0VKZLB
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group