Poprzedni temat «» Następny temat
0dpowiedz sobie i odzejdz bądz zostan
Autor Wiadomość
gilotyna
[Usunięty]

  Wysłany: 29 Maj 2005   0dpowiedz sobie i odzejdz bądz zostan

czy kazdy nadaje sie do sztuk walki?????????
czy zadawaliscie sobie kiedys to pytanie????
moze to zalerzy od genów.moze od treningu
ja trenuje i sam widze ogromne postepy ale nie wiem czy jestem do tego stworzony :oops: :oops: :oops: a wy????


jeśli myślisz że wszystko jest mozliwe to trzasnij drzwiami obrotowymi
 
 
Arlo 
Posiada 2 dan
Furczący Arlo


Wiek: 48
Dołączył: 02 Mar 2005
Posty: 105
Skąd: Skarżysko Kamienna
Wysłany: 30 Maj 2005   

nadaje sie kazdy, ale nie kazdy bedzie mistrzem
_________________
Babylon must Fall!!!
 
 
 
MATI 
Posiada 2 dan


Wiek: 47
Dołączył: 19 Mar 2005
Posty: 112
Skąd: kraina cienia(wa-wa)
Wysłany: 30 Maj 2005   

jest coś takiego jak "dusza i mentalność wojownika" na 100 osób trenujących moze 5 osób będzie miało te cechy z pozostałych 15 da sie wyszkolić niezłych zawodników,naprawde niezłych. a nastepnych 10 takich sobie przeciętniaków ale tez byle łoś im niepodskoczy. a pozostałe 70 osób to tylko osoby chodzace na treningi z róznych pobudek.......

praktycznie każdy moze ćwiczyć ale nie każdy będzie dobrym zawodnikiem a garstka może zostać mistrzami.Wiele zalezy od samej osoby ćwiczacej i jej podejścia do treningu. aby zostac wyjadaczem/masterem trzeba treningom podporzadkować swoje życie poświęcić sie temu bezgranicznie i miec troche talentu i predyspozycji wrodzonych. aby zostac poprostu dobrym zawodnikiem trzeba cięzko trenowac-z z czasem są dobre a niekiedy bardzo dobre efekty-trzeba ledwo stac na nogach jak sie wychodzi z sekcji :))) )
zeby być przeciętnym zawodnikiem ale tez nienajgorszym trzeba regularnie chodzić na treningi
i nieraz troche potu przelać-efekt jakiś będzie.

wiadomo ze jaksie cokolwiek trenuje przez przynajmniej rok wmiare regularnie to tez jakiś efektjest........jakiś.
 
 
angelus88
[Usunięty]

Wysłany: 1 Czerwiec 2005   

Strasznie się zmieniłem, ale to praca nad samym sobą jest najważniejsza. Nie mam aspiracji na jakieś zawody itp. chcę umieć się bronić i być kozak ale nie na pokaz tylko dla samego siebie. Każdy może zmienić swoje ciało w zbroję trzeba tylko chcieć i nie mieć problemów zrdowotnych. NIE KAŻDY MOŻE TRENOWAĆ KAŻDĄ SZTUKĘ WALKI np astmatyk nigdy się nie weźmie za kickboxing, maythay, tak samo jak ktoś ma poważne problemy ze stawamia, albo nie ma nóg czy coś w tym stylu ma jakiś uraz mózgu , ludzie chorzy mają utrudniony start i nie sądzę żeby uprawiali jakąś sztukę walki gdzie trzeba intensywnie i sprawnie się ruszać , wady serca .......... można by wymieniać godzinami.
 
 
romanz2 
Posiada 4 dan

Trenuję: br
Wiek: 48
Dołączył: 23 Kwi 2005
Posty: 543
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2 Czerwiec 2005   

Ja się znowu biorę za treningi. Wrócę nawet do karate chyba, ale do innego stylu. A no nic... problemy ze stawami przezwyciężyć trzeba.
 
 
Xaero 
Posiada 4 dan


Trenuję: sztuki walki
Wiek: 34
Dołączył: 09 Lut 2005
Posty: 381
Skąd: by tu wziąść kawuche
Wysłany: 4 Czerwiec 2005   

Ćwiczyć może każdy jednakże wszystko zależy od psychiki trenującego i jego stosunku np:
ten który jest mniej "utalentowany" a bardzo się stara i mu zależy prwdopodobnie ten który jest bardziej "wysportowany" a niezależy mu tak bardzo i ma neutralne podejście do niczego nie dojdzie

Made by my Father
 
 
Gryfa 
Posiada 2 dan


Trenuję: Aikido
Wiek: 36
Dołączyła: 23 Lut 2005
Posty: 78
Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 5 Czerwiec 2005   

Oj nie, nie wszyscy mogą trenować. Znam takich ludzi którzy naprawde się nie nadają do sztuk walki bo do tago trzeba miec pewne predyspozycje.
 
 
 
Xaero 
Posiada 4 dan


Trenuję: sztuki walki
Wiek: 34
Dołączył: 09 Lut 2005
Posty: 381
Skąd: by tu wziąść kawuche
Wysłany: 5 Czerwiec 2005   

Ja mam kolegę który waży prawie 90 jest w moim wieku i ma czerwono-czarny pas taekwondo
 
 
Gryfa 
Posiada 2 dan


Trenuję: Aikido
Wiek: 36
Dołączyła: 23 Lut 2005
Posty: 78
Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 6 Czerwiec 2005   

no widać, żę ma pewne predyspozycje do tego zeby ćwiczyć ale nie ktorzy wybitnie tych zdolności nie mają...i ćwizyć SW nie powninni bo mogą sobie zrobić tylko krzywdę...
 
 
 
Xaero 
Posiada 4 dan


Trenuję: sztuki walki
Wiek: 34
Dołączył: 09 Lut 2005
Posty: 381
Skąd: by tu wziąść kawuche
Wysłany: 6 Czerwiec 2005   

No to też jest prawda ale i inwalidzi mogą uprawiać sztuki walki niepełnosprawni a trenig
 
 
marciniak
[Usunięty]

Wysłany: 17 Czerwiec 2005   

Gryfa napisał/a:
Oj nie, nie wszyscy mogą trenować. Znam takich ludzi którzy naprawde się nie nadają do sztuk walki bo do tago trzeba miec pewne predyspozycje.
Wiesz co tu się z tobą nie zgodze, to wszystko zależy od psychiki. Pamiętam na ulicy mielismy jednego takiego goscia, taka ciapa zyciowa, po której każdy jeździł jak po kobyle, dawało mu się kopniaka i szło się dalej. Przeprowadził się gdzies, nie widziałem go kilka lat, spotkalismy sie gdzies w jakims pubie, patrze "Baranek" (tak go nazywaliśmy), ale jakis taki odmieniony, no wiadomo starszy itp., ale coś jest nie tak, inne ruchy. Zaczęliśmy gadać co u ciebie itp., on mi że trenuje taekwondo od iluś tam lat, ma pierwsze kup, ja że też trenuję sztuki walki i mam 3 kyu w jiu-jitsu, pogadaliśmy, wyszlismy na zewnatrz zrobic sobie taki kumplowski sparring, w twarz z płaskacza, reszta ciosów nie na chama tylko tak do połowy siły. Mocny był i chyba mocniejszy ode mnie. Wrócilismy, pogadalismy, każdy wrócił do swojego towarzycha. Także każdy może trenować, może w jego przypadku potrzebny był przypadek i zmiana srodowiska, zaczął coś robić i sie zmienił, wiadomo że charakteru nie zmieni się do konca, ale to był inny gość.

Druga sprawa, często na trening przychodziły takie ciućmy, że na sam widok jak się to to rusza czy wygląda byłem za legalizacją aborcii, ale jak taki człowiek zostawał na tych treningach i chciał trenować to się zmieniał. Nieraz było widać niemal w oczach jak ci ludzie sie zmieniają z takich życiowych oferm w bystrych i co najważniejsze potrafiących podejmować wyzwania ludzi. Czasami spotykam kogos to sobie gadamy jakim sie było przed rozpoczęciem treningów, jabyłem mały, chudy i dziki, nie słuchałem nikogo, miałem wszystko w głębokim poważaniu, autorytetami byli ci co mieli przerwy w zyciorysie i tacy tam. Przy tym byłem strasznie tchórzliwy, zawsze musiała byc banda kumpli, inaczej byłem maleńki jak dwa palce. Jak zacząłem trenowac, miałem wówczas 15 lat, to się to zaczęło zmieniać, na treningach mnie nauczyli wielu wielu rzeczy, ale to za długo by o tym gadac, nie żałuje czasu spedzonego na salach treningowych ani wylanego potu.
 
 
Gryfa 
Posiada 2 dan


Trenuję: Aikido
Wiek: 36
Dołączyła: 23 Lut 2005
Posty: 78
Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 17 Czerwiec 2005   

Zgadzam sie z toba, ze mozna sie zmienic ale nie mow, ze wszyscy ale to wszyscy moga trenowac bo istnieja wyjatki - zawsze sie ktos znajdzie;)
 
 
 
marciniak
[Usunięty]

Wysłany: 17 Czerwiec 2005   

Gryfa napisał/a:
Zgadzam sie z toba, ze mozna sie zmienic ale nie mow, ze wszyscy ale to wszyscy moga trenowac bo istnieja wyjatki - zawsze sie ktos znajdzie;)
Dobra, może inaczej - na trening sztuk walki, może przyjść każdy, ale tylko niewielu utrzyma sie na tyle długo, aby nauczyć sie czegos sensownego.
 
 
Gryfa 
Posiada 2 dan


Trenuję: Aikido
Wiek: 36
Dołączyła: 23 Lut 2005
Posty: 78
Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 17 Czerwiec 2005   

No właśnie o to mi chodziło. Wreszcie ktoś kapnoł - respect :mrgreen:
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group